Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Mąż dda – jak pomóc?

Otagowane: 

Przeglądasz 1 wpis (z 1)
  • Autor
    Wpisy
  • Animkaminka
    Uczestnik
      Liczba postów: 1

      <p style=”text-align: right;”>Witam,</p>
      Od 8 lat jestem w związku. Od 5 lat jesteśmy malzemałżeń, mamy dwójkę dzieci. Maz dorastał w rodzinie, gdzie był i nadal jest alkohol. Oboje mamy 30 lat. Zanim napisałam czytałam relacje innych żon dda i właściwie podpisuje się pod wszystkim poza przemocą fizyczną. Ciągłe zmiany nastroju, obniżanie mojej wartości jako kobiety i mamy, doszukiwanie się błędów, szukanie dziury w całym, brak okazywania uczuc i emocji, ciągłe „pranie mózgu”. Ja ciągle mam nadzieję, że coś się da z tym zrobić. Niestety czarę goryczy przelała ostatnia sytuacja, w której maz wciągnął do anszego konfliktu rodzeństwo, które z góry założyło wszystkie jego rację. Zostałam zaatakowana, a rozmowa wyglądała tak samo jak z mezem, zero racjonalnych wyjaśnień, wina tylko po mojej stronie, posadzenie o manipulacje, a mąż w tym czasie anioł wcielony. Oczywiście rodzenstwo też jest dda. Nie mam pojęcia jak pomóc jemu i sobie, a przede wszystkim jak uchronić dzieci. Wszystko coraz bardziej się rozrasta: pozytywnych momentów jest coraz mniej, a negatywnych coraz więcej. Do tej pory dwoilam się i troilam żeby spełnić wszystkie wymagania, ale zaczęłam drążyć gdzie jest problem i trafiłam tutaj. Wszystko się zgadza. Jakie kroki mogę poczynić, jak rozmawiać z mężem żeby móc iść dalej razem? Kocham go, nie chce żeby nasz związek się rozpadł ale ostatnio czuje się już jak dętka, zaczynam źle o sobie myslec, zaczynam wiedzyc we wszystkie złe slowa. Do tej pory byłam energiczna, zaradna, nie było dla mnie rzeczy niemożliwych. Teraz boje się nowych rzeczy, powrotu do pracy itd bo ciągle słyszę że nic nie umiem, nic nie robię, uważam siebie za kogoś kim nie jestem. Byliśmy przez jakiś czas na terapii malzenskiej, jeszcze przed moim odkryciem, nie zdążyliśmy dojść do rozmów o rodzinie, bo jak mąż wyczuł że psycholog zaczyna mu coś uświadamiać to od razu zakończył dalsze spotkania.  Proszę o pomoc, bo jestem załamana.

    Przeglądasz 1 wpis (z 1)
    • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.