Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Praca a dda.
-
AutorWpisy
-
To poproś o młotek jeszcze i jakos pójdzie. To ciężka praca, mozolna ale ktoś musi to zrobić 😉
Jakoś wytrwałem. Młote dalej cieżki, ale staram się nadrabiać miną. Jak wytrenuję mięśnie będzie o wiele łatwiej 😀 Mam taką nadzieję 🙂
Jak będzisz kuł tynk, to mięsnie napewno wytrenujesz. Masz siłownię, za która Ci płacą i jeszcze narzekasz 😉
W poniedzialek zmieniam budowe. Bede robic przy kierowniku. Mam nadzieje, ze nie bedzie mnie wkurzac. Jest jaki jest i lepszy nie bedzie. Dzisiaj do 11 jestem sam. Mam drugiego kierownika za ktorym nikt nie przepada. Teraz wyjdzie moja odpowiedzialnosc. Czy jestem skrajnie nieodpowiedzialny, czy odpowiedzialny. Mam okazje miesnie wyrobic. Dobrze, ze dzisiaj weekend. 🙂
Zmiana budowy. Troche sie wystraszylem, ze podest bede musial zrobic, ale zrobili go za mnie. Teraz tylko gruz zostal do wywalenia. 🙂
W mordę jeża. Muszę oduczyć się używać telefonu w pracy. Następna ekipa z którą pracuje i się pyta z którą laską pisze… Że bym dał sobie spokój i zajął się robotą. Muszę zbastować i fora przeglądać na przerwie… 🙂
Masz rację, w pracy się pracuje a nie siedzi w telefonie, bo Cię wywalą i znów będzie płacz
Przecie ja nie płaczę po zmianie pracy. 🙂
Będzie płacz jak cię wywalą, bo siedzisz w telefonie a potem będziesz mówił, że mogłeś tak nie robić itp itd. Trochę wkurza jak ktoś robi a inny zajęty telefonem. Zostaw go w domu jak Cie tak korci. Pogadaj z kolegami z pracy. Może z kimś się zakumplujesz 🙂
Mam samych starych pryków. Dostalem zjebke, ze nie wiem jakie sa nasze elektronarzedzia. Jakby ktos mi je przekazywal. 🙂 Poznalem nowa ekipe z naszej firmy.
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.