Związek to nie są tylko motyle w brzuchu, kwiatki bławatki i oczekiwanie, że partner cały czas będzie robił to co ja chcę.
Związek to przede wszystkim rozmowa, umiejętność pójścia na kompromis, czasem zrezygnowani z tego co ja chcę na rzecz partnera, to umiejętność powiedzenia ” doprowadzasz mnie czasem do szału ale kocham cię, chcę z tobą być i chcę twojego dobra i szczęścia”.
Jeżeli nie ma takiego podejścia z dwóch stron, to są marne szanse na stworzenia zdrowej, satysfakcjonującej relacji.