dzien dobry
nie wiem gdzie szukac pomocy dla siebie.. moja matka pije od 15 lat z 3 letnia przerwa na wiezienie za znecanie sie nad rodziną tzn babcią 84l. i mną 37l.. 15 lat temu bylismy oczywiscie mlodsi ale wciaz sie to ciagnie.. od pol roku mieszkam z babcia i matka a wlasciwie one u mnie bo babcia darowala mi mieszkanie.. wrocilem na chwile zeby moc poszukac innego mieszkania na wynajem ale docelowo kupilem juz wlasne M ale jeszcze w nin nie zamieszkuje.. boje sie zostawic babcie.. matka ją wykonczy… nie moge przez to normalnie funkcjonowac i zyc.. matka miala przerwe w piciu rok potem zaczela znowu i tak od poczatku roku popija sobie winko piwko a obecnie wodka czyli cos czego pic ona nie powinna bo jest agresywna i przewraca sie jej w glowie i zneca sie nadal nad babcia. nigdy nie korzystalem z pomocy psychologa czy terapii..poprostu radze sobie sam.. tak sobie radze ze nie moge normalnie zyc.. a dzis prawie udusilem matke bo tak szalala.. nie chce pojsc do wiezienia.. dlatego uwazam ze jednak nie radze sobie z sytuacja… zaczalem czytac rozne materialy o dda choc nic z tego nie rozumiem ale wiem ze popelniam wszystkie mozliwe bledy walczac z matką.. walcze w obrobie babci ktora kocham i wiele jej zawdzieczam.. jestem z Jeleniej Gory. Z kim moglbym porozmawiac choc mailowo.. do kogo pojsc? jak zamknac matke w psychiatryku? bo jej alkoholizm to nie wszystko widze wielkie zmiany w jej zachowaniu.. normalna osoba nawet pijana tak aie nie zachowuje.
z powazaniem
