Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Urodziłem się na przełomie października i listopada ubiegłego roku – 2018 r.
-
AutorWpisy
-
Ja poprostu taka jestem. Nie lubię się nikomu narzucać ze swoją osobą. A czasami w swoim odczuciu mam właśnie takie wrażenie, że przesadziłam i kogoś w jakimś stopniu przydusiłam.
Nie jesteś. Po drugie jest coś takiego jak stawianie granic i myślę, (m?wiłem to już wcześniej) że żadne z nas nie poczuje się zignorowane gdy poczeka dłużej na odpowiedź i w sumie nieważne czy z powodu innych zajęć czy np. chęci oddychnięcia.
Wiesz rozmawiając z kimś tak szczerze na wiele osobistych temat?w, ale też żartując sobie lub wręcz np. denerwując ( w sensie wywołując emocje w drugim) zawsze jest ryzyko, że w kt?rymś momencie jedna osoba będzie chciała więcej lub też w innej formie np.realu, ale jest też realne, że będzie się to rozkładało r?wnomiernie. Na razie mam takie odczucie, że p?ki co tempo jest jak to napisałaś w innym poście nieinwazyjne ani dla mnie i mam nadzieję ani dla Ciebie.
Sporo myślę będzie zależało na ile będziemy odważni szczerzy by sobie sygnalizować, wyjaśniać, komunikować.
- Ta odpowiedź została zmodyfikowana 4 lat, temu przez 2wprzod1wtyl.
Nie jest to dla mnie inwazyjne. Wbrew pozorom mam zdrowy dystans do znajomości internetowych. I wiem, że zarówno dla mnie jak i dla Ciebie jest to jakiś tam etap, który prędzej czy później się skończy. I nasze drogi się rozejdą.
Lub przejdą w inną formę tego nie wiesz (w sensie kanału), ale po pierwsze ’ nie buduję pod to teraz’ a po drugie tak jak napisałem na dłuższą metę relacje internetowe wyczerpują się podobno.
Odnośnie sygnalizowania to np. mi trochę brakuje maila ( choćby tymczasowego, jednorazowego) z Tobą i nie, że chcę przechodzić wyłącznie na maila, ale np. są tematy, kt?rych tutaj nie poruszę ze względu na to, że forum jest otwarte a być może chciałbym o nich porozmawiać z Tobą i nie mam tutaj na uwadze temat?w intymnych a osobiste związane z tematyką forum.
Czyli główną rozmowę chcę jednak toczyć tutaj. ale niekt?re sprawy wolałbym zobrazować w mailu.
- Ta odpowiedź została zmodyfikowana 4 lat, temu przez 2wprzod1wtyl.
Ok, bo nie chcę zaśmiecać Ci wątku
Nigdy nie sugeruj, że może się kiedyś spotkamy. Bo ja to odbieram jako formę manipulacji i sposób na podtrzymywanie kontaktu.
Myślę jednak, że to jest najlepszy moment na podanie sobie ręki i ruszenie dalej swoją drogą. Tak jak napisałeś masz sporo wartościowych rzeczy, którymi się podzieliłam. MMyślę, że dalej najlepiej pomoże Ci odpowiednia terapeutka. Moja rola w tym miejscu ssię kończy. Miło mi się z Tobą rozmawiało, jesteś naprawdę fajnym człowiekiem.Moja rola się skończyła. Powodzenia
Napisałem to w sensie, że ja co do zasady już tak się nauczyłem, że niczego w życiu nie wykluczam. Dlatego ani nie zakładam (nie buduję w sobie oczekiwań) ani nie wykluczam, bo niby dlaczego miałbym z g?ry wykluczać. (nie jest to ani manipulacja ani sprzeczność )
Co do maila takiego choćby jednorazowego fajnie, że pozytywnie to odebrałaś, bo nie uważam takiego kontaktu za przekraczanie prywatności ( tak jak na forum można bez problemu postawić granicę) a z drugiej strony w kilku momentach może być przydatny w kontekście naszych dyskusji, wyjaśnień a czasami szerszego spojrzenia.
I jeszcze jedno nie odbieram Twoich wpis?w jako spamu jeżeli pozwalamy sobie na takie odpływy to akurat bardzo dobrze i jest też takim ujściem ( zresztą co ja Ci tłumaczę takie oczywistości). W kazdym razie bez problemu odnajduję się w tym co piszemy. Nie jesteś moim terapeutą abyśmy się ograniczali wyłącznie do spostrzeżenia. Odbieram nasze rozmowy w formie wymian doświadczeń, ale też w wielu miejscach poznawania swoich przyzwyczajeń czasem zachowań co też jest czymś naturalnym i co wypływa w trakcie rozm?w.
Chyba błędnie odczytałem wcześniejsze posty. Nie przeprowadzam z Tobą terapii w każdym razie nie odbieram tego tak stąd choćby decyzja o wyborze terapeuty na kt?rego chcę wszystko co we mnie 'zrzucić’ natomiast kontakty z Tobą widzę na zasadzie wymiany doświadczeń i luźnych temat?w, ale jak najbardziej akceptuję to co napisałaś w ostatnim poście. Forum spełnia wiele, ale jednak wielu temat?w nie poruszę, ale ok.to w sumie mogłoby być dla Ciebie obciążające (nie mówię teraz tego pod włos)
- Ta odpowiedź została zmodyfikowana 4 lat, temu przez 2wprzod1wtyl.
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.