Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Witam

Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Autor
    Wpisy
  • taka_jedna
    Uczestnik
      Liczba postów: 2

      Cześć. Mam 33 lata. Jestem DDA i borderline. Zdiagnozowane i potwierdzone wiele lat temu. Od 5 lat żyję innym życiem. Jestem mamą, żoną. Wydawało mi się, że tamten rozdział mojego życia mam już za sobą. Radzę sobie, żyję, ale jak? Nagle się okazuje, że moje życie wysłane jest cechami dda i bordera. Że szystko to z czym się mierzę widzę przez pryzmat doświadczeń z dzieciństwa. Wydawało mi się że mam to za sobą. Jestem przerażona. I jestem gotowa stawić temu czoła, dla siebie, dla swojej rodziny.

      Szukam miejsc, osób, terapeutów, którzy mi pomogą. Czas uporać się z tym raz na zawsze.

      Jestem świadoma jak długa droga mnie czeka, jestem świadoma możliwych rezultatów bądź ich braków. Jestem gotowa stawić temu czoło. Teraz!

      Gdzie powinnam się udać w Gdyni/Wejherowie/Redzie lub Rumii. Proszę o wskazówki.

      Ania

       

      Kitka
      Uczestnik
        Liczba postów: 43

        Mój terapeuta mówił że najlepiej jest szukać pomocy w ośrodkach uzależnień i wspoluzaleznien, tam specjaliści na NFZ splniaja pewne standardy, nie są to osoby z certyfikatami tylko po wieloletnich studiach i sposób leczenia też musi spełniać pewne standardy, dlatego jest bezpiecznie, że nie trafisz na wyludzacza pieniędzy.

        Nieomylna01
        Uczestnik
          Liczba postów: 398

          Ja zdrowieje we wspólnocie 12 krokowej dda/ddd. Pójdź na miting , usiądź , posłuchaj .

          taka_jedna
          Uczestnik
            Liczba postów: 2

            Już znalazłam miting, wybieram się. Dziękuję

            Obawiam się jednak, że to nie wystarczy. Wiem, że czeka mnie długa i ciężka praca,

          Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
          • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.