Widocznie przyjęcie spokoju jest w zgodzie z Twoim rytmem na bazie Twoich doświadczeń po prostu czujesz, że w świecie czujesz największy swój rozwój gdy w Tobie jest spokój (a to nie oznacza ze nic się wtedy nie dzieje wręcz odwrotnie może wtedy kwitnąć przyjaźń, miłość. widzisz wtedy więcej i szerzej itd).
Fenix dziś najwięksi myśliciele i najmądrzejsi naukowcy nie wiedzą jak było i jak jest (i nie mam obaw, że ktokolwiek dziś podważy takie stwierdzenie). We Wszechświecie wszystko funkcjonuje w zgodzie z jakimś rytmem, siłami ( w naturze czasem występuje pozorny chaos zwłaszcza w przyrodzie np. w ulu)
Jedni mówią, że jest jeden Wszechświat, inni że jest wiele równoległych Wszechświatów a ostatnie odkrycia mówią o tym, że Wszechświat się powiększa. Wielu mających ogromną wiedzę naukową po prostu mówią, że tego dziś nie rozumiemy. A czym jest sam Wszechświat?
za Wikipedią
Według powszechnie przyjętych teorii potwierdzonych przez różne dane obserwacyjne wiek Wszechświata wynosi 13,82 miliarda
dalej
Nie da się określić rozmiarów całego Wszechświata ? możliwe, że jest nieskończony<sup id=”cite_ref-8″ class=”reference”>[6]</sup>.
Różne w historii świata najwięksi myśliciele przyjmowali teorie (dziś wiemy, że błędne przy czym wiemy, że obecne też nie są w wielu miejscach oparte na teoriach, ale nie oznacza to, że nie były i nie są przydatne, ze były stratą czasu tych ludzi żyjących w tamtym czasie)
Najstarsze teorie geocentryczne zostały stworzone przez indyjskich i starożytnych greckich filozofów<sup id=”cite_ref-:1_9-0″ class=”reference”>[7]</sup><sup id=”cite_ref-10″ class=”reference”>[8]</sup>
itd.
Nie chodziło mi w tym aby zabłysnąć wiedzą, bo nawiasem mówiąc skopiowałem z wikipedii ale aby uzmysłowić, ze wielu rzeczy nie rozumiemy (nie oznacza to, że mamy nie badać, nie szukać, nie podważać albo przyjmować narzuconą teorię, wiarę) przez co podejście intuicyjne w zgodzie ze sobą na bazie doświadczeń własnego kontaktu z otoczeniem (przyrodą, naturą, ludźmi) jest jak najbardziej właściwe.
Wybierając spokój czujesz, że słyszysz siebie i innych przez co rozwijasz się na wielu poziomach i wbrew pozorom dzieje się wtedy u Ciebie najwięcej (przy chaosie jesteś mono a przy spokoju poli)
Cieszę się, że przeżyłaś żałobę, bo wracając do artykułu z Charakterów jest to bardzo ważne w takich sytuacjach aby można było iść dalej. Zrobiłaś to jakby intuicyjnie, podświadomie nie wiedząc pewnie, że znawcy psychologii taką drogę zalecają co też świadczy o daleko posuniętej samoświadomości. (wsłuchania się w to co w danym momencie jest mi potrzebne)
