Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Choroby psychosomatyczne
-
AutorWpisy
-
Anonim
6 marca 2006 o 16:55Liczba postów: 20551Hej witam wszystkich, dawno mnie tu nie było.
Czy moglibyście napisać jakie macie choroby psychosomatyczne? Moga być niepotwierdzone przez lekarzy, wasze podejrzenia, że sa nimi mi wystarcza. Chciałabym dowiedzieć sie czy u Was występuja takie same jak u mnie. Ja mam Nerwicę żoładka ( żoładek produkuje za dużo kwasu, ktory uszkadza śluzowkę żoładka co powoduje bol), zespoł jelita wrazliwego oraz pojawiła sie u mnie m-c temu nowa choroba neurologiczna polegajaca na lekkim opadnieciu powieki i nierownych ¼renicach. Nie znaleziono u mnie bezpośredniej przyczyny choroby. Chciałabym sie dowiedzieć czy ktoś z Was ma podobne objawy, dzieki temu dowiem sie czegoś wiecej. Z gory dziekuję i liczę na Wasza pomocAnonim
6 marca 2006 o 22:10Liczba postów: 20551ja , podobnie – mam nerwicę żoładka tkw.-nadkwasotę.
zdiagnozowana parenaście lat temu.Anonim
7 marca 2006 o 07:24Liczba postów: 20551zespoł bolesnego barku, leczony masazami i lekami przeciwbolowymi i przeciwzapalnymi , naswietlaniami od 10 lat. Lekarz nie wiedzial dlaczego, od tylu lat tak sie dzieje, wiec stwierdzil, ze skoro boli mnie to tyle czasu powinnam sie juz przyzwyczaic.Kiedy zaczelam terapie pow o tym psychologowi, a on na to, ze moza dzieje sie tak dlatego, ze za duzo dzwigam na swoich barkach …….i chyba mial racje, powiewaz mqam coraz mniej problemow z barkiem
Anonim
7 marca 2006 o 10:14Liczba postów: 20551Witaj!
Bole brzucha, serca, kłopoty z oddychaniem, kłopoty z głosem, gardłem, wieczny katar, zmęczenie, bole mięśni i stawow. Badania nic nie wykazuja, lekarstwa nie pomagaja i lekarze się podejrzanie patrza. Ptasia grypa chyba więc skad sie biedaki maja znać B) Ale życie bardzo utrudnia. U mnie to ze stresu, ciagłego lęku, i nie dbania o siebie.daltnonizm emocjonalny jest chyba tez choroba psychosomatyczna. ja nie widzę bahama yellow i beżowego ecre , ale na razie mnie to nie zajmuje zbytnio 🙂
dziury w żoładku, trudności z przełykaniem (a czasem się jedzonko zwraca) częste bole głowy , pomijajac halogeny jakie się roja
no
i
standardowo
grypa
skorom
ptica B)ojojojojoooj cześć babciusie i dziadziusie…bole w mostu się kłaniaja :rolleyes:
Anonim
7 marca 2006 o 17:20Liczba postów: 20551Ja nawet nie bede wymieniac wszystkiego co mialam bo mi wstyd :y32b4:
Prawie wszystko co powyzej plus jeszcze pare innych przypadlosci. Na szczescie wiekszosc przeszla. Z pewnymi rzeczami jszcze walcze. Pewiem stopien skretynienia chyba nigdy nie mija. 🙂Chinczycy uwazaja ze wszystkie choroby powstaja miedzy uszami ( czyli w glowce). W bardzo duzym stopniu sie z nimi zgadzam.
Pozdrawiam czyli zycze zdrowia
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.