Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Co się Wam śni?

Przeglądasz 5 wpisów - od 1 do 5 (z 5)
  • Autor
    Wpisy
  • Anonim
      Liczba postów: 20551

      Ostatnio zainteresował mnie temat snów, bo "całkiem przypadkowo" (podobno przypadki nie istnieją) wpadła mi w ręce książka "Wielki sennik" (autor Andreas Baumgarten), no i się zaczęło…
      Książka jest o tyle ciekawa, że poza opisem symboli najczęściej pojawiających się w snach, zawiera interesujący "wstęp" (170 stron) o tym jak poprzez sny nasza podświadomość stara się przekazać nam jakieś ważne treści. Ważne w sensie zdrowia psychicznego, ale zakamuflowane ze względu na to, że często są to tematy trudne, wyparte ze świadomości, a ich przepracowanie wymaga sporego wysiłku i odwagi zmierzenia się z problemem.
      Podobno taki pogląd na znaczenie snów zapoczątkował sam dziadek Freud i dzięki niemu mamy w psychoterapii również interpretację marzeń sennych.

      No i teraz dopiero dochodzę do sedna.
      Parę dni temu byłem na terapii indywidualnej i w celu sprawdzenia jak to jest z tą interpretacją, opowiedziałem terapeutce sen sprzed dwóch miesięcy. Z reguły nie pamiętam snów, ale ten jeden konkretny zapamiętałem ze szczegółami i wydało mi się to na tyle dziwne, że zaraz po obudzeniu zapisałem go sobie.
      Po około miesiącu od śnienia przeżyłem coś, co prawie idealnie pasowało do przebiegu snu. Pomyślałem wówczas, że to ewidentnie był sen proroczy i postanowiłem sobie "wyśnić" numery w totolotka (nie udało się)…

      Wracając do tematu – terapeutka tak mi ten sen zinterpretowała, że strach. Po pierwsze – jak dla mnie, sen był normalny, a ona twierdzi, że było mnóstwo symboli seksualnych… No ja tam nic nie widziałem takiego, ale dobra – terapeutka wie lepiej.
      Po drugie – nie był to sen proroczy (to by się zgadzało z porażką przy totolotku).
      A po trzecie – jak już zaczęliśmy analizować, to ciarki mnie przeszły, bo faktycznie niektóre znaczenia mogę zaliczyć do trudnych dla mnie tematów.

      Kończąc "zapytowywuję" – jakie macie doświadczenia z interpretacją snów, czy w ogóle je pamiętacie, a jeśli tak, to co Wam się śni?
      Mój sen był dziwny – szukałem książki w bibliotece, a potem spotkałem dwie świnie i tygrysa, dla których musiałem znaleźć weterynarza, bo jedna świnia była chora….
      To w wielkim skrócie, bo i tak sporo naklikałem.

      ewunia
      Uczestnik
        Liczba postów: 48

        wybuchła wojna…. uciekam jako dorosła kobieta, która wie, że Mąż i Dziecko są bezpieczni w domu, a ja uciekam i próbuję otwierać drzwi, które są pozamykane. w jednej bramie stoi jakiś obcy mężczyzna, który śmieje się ze mnie. więc biegnę dalej. uciekam po jakichś starych uliczkach aż w końcu dogania mnie jeden mężczyzna. jestem już małą dziewczynką, która siedzi na ziemi i się bawi.. smutnie podnoszę wzrok i wiem, że zostanę ukarana… wiem, że nie mogę krzyczeć…

        akurat ten sen zapadł mi w pamięci…
        pozdrówka

        a ten pościk powyżej bardzo mnie rozbawił 🙂 🙂

        Rava
        Uczestnik
          Liczba postów: 117

          mnie śni się wiele snów, śmiesznych, poważnych, strasznych. ale przeważnie powtarza się jeden epizod – ktoś chce mi coś zrobić, ja otwieram usta i nie mogę krzyczeć. jestem przerażona, ale nie mogę krzyczeć. wydobywa się z mojego gardła tylko jakiś cichutki świst niesłyszalny dla nikogo innego, poza mną.

          Allladyna
          Uczestnik
            Liczba postów: 104

            Witam:)
            Mi Ewunia Twój sen przypomina bardzo moje sny (ogólny wątek -ucieczki)
            W moich snach uciekam przeważnie przed niebezpieczeństwem jakimś .
            Albo szukam czegoś,dążę do jakiegoś celu do którego nie mogę przez cały sen dotrzeć .Moim snom towarzyszy bezradność i strach………..
            Jak się budzę to czuje jeszcze ten lęk w moim ciele .Dziwne to dla mnie ……….

            Jak byłam młodsza to często śniły mi się koszmary a’la horrory ,motywy z dzieciństwa ……..
            Teraz za to ciągle uciekam w snach ,przeważnie przed ludzmi którzy chcą mnie skrzywdzić ……Zastanawiam się coraz częściej co moja podświadomość chce mi przekazać ????

            Jeśli ktoś z was wie co oznaczają takie sny ,niech się odezwie .
            Pozdrawiam 🙂

            dota
            Uczestnik
              Liczba postów: 302

              haha. a mi sie dzis snil pan podgladacz:laugh: bo grasuje taki jeden u nas na osiedlu. i nic by zabawnego w tym snie nie bylo, gdyby owym podgladaczem nie okazal sie moj profesor:silly: w dodatku spsikalam go gazem paralizujacym:woohoo: buahahaha:laugh:

              Edytowany przez: dota, w: 2008/05/13 17:05

            Przeglądasz 5 wpisów - od 1 do 5 (z 5)
            • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.