Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › co to miłość
-
AutorWpisy
-
" Bo kochać, mój drogi:
To chcieć uczynić drugiego wolnym, a nie uwodzić go,
to uwolnić go z jego więzów, jeśli pozostawał więźniem,
Aby on także mógł powiedzieć: „kocham ciebie”,
nie będąc do tego zmuszonym nieposkromionymi pragnieniami.
Kochać to wejść do drugiego, jeśli otwiera tobie
bramy swego tajemniczego ogrodu, po drugiej
stronie okrężnych dróg, kwiatów i owoców
zrywanych na skarpie,
Tam, gdzie zadziwiony potrafisz wyksztusić: to
„ty”, moje kochanie, ty jesteś moją jedyną…
Kochać to chcieć ze wszystkich sił dobra drugiej
osoby, nawet z pominięciem siebie,
to czynić wszystko, by ona wzrastała i rozwijała się,
Stając się z każdym dniem człowiekiem, jakim
być powinna,
a nie takim, jakiego chciałbyś ukształtować
według swoich marzeń.
Kochać to ofiarować swoje ciało, a nie zabierać
ciało drugiej osoby, lecz przyjąć je, gdy daje siebie,
To skoncentrować siebie i wzbogacić, aby
ofiarować ukochanej całe swoje życie skupione w
ramionach twojego „ja”, co znaczy więcej niż
tysiące pieszczot i szalonych uścisków.
Kochać to ofiarować siebie drugiej osobie, nawet
jeśli ona przez moment się wzbrania,
To dawać, nie licząc tego, co inny ci daje,
płacąc bardzo drogo, nie domagając się zwrotu.
Największa miłość wreszcie to przebaczyć, gdy
ukochana niestety odchodzi, usiłując oddać
innym to, co przyrzekła tobie.
Kochać to zastawić stół, aby przy nim zasiadł twój
gość i nie sądzić, że możesz obejść się bez niego,
Ponieważ pozbawiony żywności, jaką on ci przynosi,
na twoje świąteczne przyjęcie nie postawisz dań królewskich,
lecz tylko suchy chleb biedaka.
Kochać to wierzyć drugiej osobie i ufać jej,
wierzyć w jej ukryte siły, w życie, które posiada,
jakiekolwiek byłyby kamienie do usunięcia dla
wyrównania drogi.
To zdecydować się rozsądnie i odważnie wyruszyć
na drogi czasu, nie na sto, tysiąc czy dziesięć tysięcy dni,
Ale na pielgrzymkę, która się nie skończy,
bo jest pielgrzymką, która trwać będzie ZAWSZE.
Powinienem ci to powiedzieć, aby oczyścić twe
marzenia, że kochać to zgodzić się na cierpienie,
śmierć sobie samemu, aby żyć i ożywiać,
Ponieważ tylko ten, kto może bez bólu zapomnieć
o sobie dla drugiego, może wyrzec się życia dla
siebie
tak, żeby nie umarło w nim cokolwiek z niego.
Kochać wreszcie to jest to wszystko, o czym
powiedziano i jeszcze więcej,
Bo kochać to otworzyć się na nieskończoną MILOSC,
to pozwolić się kochać, być przejrzystym
wobec tej MILOSCI, która przychodzi zawsze w porę.
To jest, o wzniosła Przygodo, pozwolić Bogu
kochać tego, którego ty w sposób wolny
decydujesz się kochać!"
Michel Quoist – Rozmowy o miłości
całe życie o takiej miłości marzyłam… nawet wtedy, kiedy nie wiedziałam czym ona jest tak naprawdę…
🙂 🙂 🙂jesli potrafisz taka miłośc dawac to juz masz połowe sukcesu, jak trafisz na kogos kto potrafi to takze bedziesz najszczęsliwsza
życze ci tegonie wiem czy umiem taką dawać, ale chciałabym umieć:)
ale dziękuję CI z calego sercachcialam Ci zyczyc podobnie, ale nie wiem czy nie popelnie gafy, bo może już taka miłość masz
Ile jestem ci winien?
Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Ale kiedy wszystko już oddam, czy
będziesz szczęśliwa i wolna czy…
będziesz szczęśliwa i wolna czy…
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość – kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze.Ile jestem ci winien?
Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?
Ile były warte nasze słowa,
kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
Kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?
Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,
Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość – kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze…To chyba jest miłość…?;) [Happysad "Zanim pójdę"]
Co to jest miłość
Nie wiem
Ale to miłe
Ze chcę go mieć
Dla siebie
Na nie wiem
IleGdzie mieszka miłość
Nie wiem
Może w uśmiechu
Czasem ją słychać
W śpiewie
A czasem
W echuCo to jest miłość
Powiedz
Albo nic nie mów
Ja chcę cię mieć
Przy sobie
I nie wiem
CzemuKofta
"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku, nie unosi sie pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość czyni nas lepszymi."[ Sw. Paweł ]
Zachęcam do przeczytania:
Piękna i Bestia
http://www.terapiadda.republika.pl/40.htmlCzym jest miłość?
http://www.terapiadda.republika.pl/41.html -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.