Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › CYTATY takie tam różne
-
AutorWpisy
-
"Jak ukarzesz tych,ktorych wyrzuty sumienia sa juz wieksze niz ich przestepstwo" Kahlil Gibran"Prorok" "Okropnosci tej chwili-powiedzial krol-nigdy,przenigdy nie zapomne. Zapomnisz-powiedziala krolowa-jezeli tego nie zapiszesz" Lewis Caroll"Alicja w Krainie Czarow" To mi sie bardzo spodobalo…
"dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
"podejmując walkę możesz przegrać, nie walcząc wcale przegrałeś na starcie"
"łamali mnie kołem- przetrwałam, pięścią łamali powstałam silniejsza"
nie pamiętam gdzie to znalazłam bo to było dawno temu:)
Gdy odczuwamy brak samych siebie, wszystkiego nam brak. J.W.Goethe
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać.
Nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Zycie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla. Nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
Wykorzystaj ten dzień dzisiejszy. Obiema rękoma obejmij go. Przyjmij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, powietrze i życie, jego uśmiech, płacz, i cały cud tego dnia.
Wyjdź mu naprzeciw.
— Phil BosmansZadne dobra,zlota szmaty Nie zastapia corce taty. On jest dla niej fundamentem,drogowskazem przed zakretem. Boja,sterem,tarcza,twarza,w razie czego ochroniarzem.Przy nim w zadnej trudnej porze,nic sie corce stac nie moze. Z jego ramion wysokosci Bierze lekcje kobiecosci.Dzieki temu prosze pana Wie,ze moze byc kochana. Rzuc komputer wiec na chwile,powiedz corce slowo mile.Ona teraz czeka na to-Potem bedziesz czekal tato. Danuta Dejter"Tato". Chociaz nie lubie rymowanek,nie moglam nie zauwazyc tego tekstu
ewelka1982 zapisz:
„"Niektore z Twoich ran wyleczylas.Przezylas nawet te najciezsze,ale jakie znosilas meki z powodu Zla,ktore nigdy nie nadeszlo" Ralph Waldo Emerson”niesamowicie mnie uderzyło…. mądre i jak prawdziwe…Piękny ten wiersz o tacie …
Nie kocham cię za to kim jesteś,
ale za to jaki jesteś kiedy przebywam z tobą.Nikt nie zasługuje na twoje łzy,
a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu.Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciał,
nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad życie.Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe.
Najbardziej odczujesz brak jakiejś osoby,
kiedy będziesz siedział obok niej i będziesz wiedział,
że ona nigdy nie będzie twoja.Nigdy nie przestawaj się uśmiechać, nawet jeśli jesteś smutny,
ponieważ nigdy nie wiesz, kto może się zakochać w twoim uśmiechu.Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem,
ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem.Nie trać czasu z kimś kto nie ma go, aby go spędzać z tobą.
Być może Bóg chciał abyś poznał wielu złych ludzi
zanim poznasz tę dobrą,
abyś mógł ją rozpoznać kiedy ona się w końcu pojawi.Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się,
że ci się to przytrafiło.Zawsze znajdzie się ktoś, kto cię skrytykuje.
Zdobywaj zaufanie ludzi i uważaj na tych,
których zaufanie już raz straciłeś.Stań się lepszym człowiekiem.
I zanim poznasz kogoś upewnij się,
że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce,
ale będziesz sobą.Nie biegnij za szybko przez życie,
ponieważ najlepsze rzeczy zdarzają się nam, wtedy gdy najmniej się ich spodziewamy.Wszystko co się nam przytrafia, dzieje się zawsze z jakiegoś powodu.
(Gabriel Garcia Marquez)
ewelka1982 zapisz:
„Zadne dobra,zlota szmaty Nie zastapia corce taty. On jest dla niej fundamentem,drogowskazem przed zakretem. Boja,sterem,tarcza,twarza,w razie czego ochroniarzem.Przy nim w zadnej trudnej porze,nic sie corce stac nie moze. Z jego ramion wysokosci Bierze lekcje kobiecosci.Dzieki temu prosze pana Wie,ze moze byc kochana. Rzuc komputer wiec na chwile,powiedz corce slowo mile.Ona teraz czeka na to-Potem bedziesz czekal tato. Danuta Dejter"Tato". Chociaz nie lubie rymowanek,nie moglam nie zauwazyc tego tekstu”Piekne… ale bym chciała byc córeczka tatusia.
Ile bym dała, by mąz mój
Nie brylanty,
a własnie serce mi dawał
tak kawałek po kawałeczku
na kolejną rocznicę bycia razem w słoncu i deszczu
Kawałek po kawałeczku
słowem
gestem
ciszą
co czuł
i czuje
wyznawałnie zaprzyjaźniaj się ze mną głęboko
za wiele będzie pożegnańbądźmy ze sobą
lekko, ze swobodągdy uściski rąk będą za trudne
powiemy sobie miło: do widzeniai unikajmy
rozmów
kłopotliwychże tylko ty
albo tylko myże nasza tajemnica
nie używajmy
żadnych górnych słówjak bardzo ciebie pragnę
pokazywać nie chcęile myślę o tobie
też nie dam ci znaćpo co znikam i dokąd
nigdy ci nie powiemtylko tyle przyjaźni
by rozstać się bez żalunie iść ramię w ramię
nie razem spędzić
lecz osobno życieprzy pożegnaniu lekko
podajmy sobie dłonie
– łatwiej zapomniećChcę się z Toba kochać, mała.
Jesteś ładna. Masz śliczne usta. Drobny, lekko zadarty nos. Pieknie smukłe ciało. Smukłe, gładkie, białe. Chce cie zaczarować. Kochać sie z toba tak, jakbym miał cię ochronić i wyleczyć. Wdmuchac ci do ust wieczność.
Wiesz, to jest to coś w seksie, z czego zdaje sobie sprawę może jedna setna procenta osób – to jest tak, że chcę cie mieć, chcę, żebyś miała m nie i chcę, żebyśmy byli wspólnie świeci – jakby ktoś zlutował nas w jeden stop. Coś, czego nigdy nie doświadczą układający ranking faceciki, bezustannie buszujący w uczelniano – klubowych sklepach z laskami, układającymi takie same, tylko rzadziej obwieszczane światu listy przebojów. Ktoś, coś, potężna siła, która każe układać się cegłom w katedry i ludziom w korowody. Jedność. To o to chodzi. Całuję ją dalej. Zataracam się w tym. Etanol zawęża mi pole widzenia tak, że gdy otwieram oczy, to wszystko wygląda, jak obserwowane w małym okienku cyfrowego aparatu wejście duszy do nieba. Tyle pryska od niej złota, setki ścieżek trylion-karatowej kokainy. -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.