Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Dalsza opcja
-
AutorWpisy
-
Czy wy też czasem macie wrażenie że wszyscy was opuścili ? Że jesteś jedną z dalszych opcji ? Która zostaje kiedy nic już im nie zostaje i znikają kiedy tylko ktoś,coś pojawi sie na horyzoncie .
Bo ja tak się czuje .
Hej 😉 dokładnie wiem o czym mówisz. Praktycznie każdego dnia zmagam się z takim myśleniem i nie potrzebnie wracam do dawnych czasów których już nie ma. Po prostu totalnie błędne koło, bo czasami człowiek robi takie małe głupotki którymi dwa razy bardziej się przejmuje.. ech . A jak u Ciebie z tym?
Hej,
<p style=”text-align: left;”>Nie mam na myśli przeszłości a bardziej czas teraźniejszy. To jak ludzie odnoszą się do mnie, to że… zapomina się o mnie, to że znajomi czy wręcz przyjaciele odżywiają się do mnie jeśli w tym momencie inne osoby są zajęte, a ignorują mnie kiedy pojawi się inni.
Przykłady? Czemu nie :
Od czasu do czasu dorabiam sobie w restauracji, pracuje tam parę osób. Głupia kawa robiona dla wszystkich ale nie dla mnie, po chwili konserwacja „oooo zapomnieliśmy o tobie” zgodę się może się to zdarzyć, problem w tym ze dzieje się to nagminnie.
Inny: pewna dziewczyna do której „uderzałem” chyba po 2-3 spotkaniach oznajmiła „że… nie… ze ona nie… zostańmy przyjaciółmi…. ble ble ble” a potem przez 3 lata z częstotliwością 1-2 razy do roku, pisze „Hej 🙂 co tam?” za pierwszym, drugim razem złapałem się na to. Zawsze wyglądało to tak że po paru parunastu albo kilkudziesięciu wymienionych wiadomości ukrywała kontakt, a kiedy odzywał się do mnie? Ktoś zgadnie?</p>Myślę, że jest to już kwestia Twojego charakteru. Mam podobnie co Ty ale w moim przypadku chodzi bardziej o wyjścia chociaż raz było tak, że kupiłam w jednym roku dla dwoch moich koleżanek prezenty a ja sama na urodziny od nich nic nie dostałam i to było słabe. Ja uważam , że w moim przypadku jest gdzieś proeblem w tym, iż nie wyznaczam granic i ludzi uważają, że na coś takiego mogą sobie pozwolić względem mojej osoby bo może po części nie wyciągnełam konsekwencji nie zwróciłam uwagi. A kolejnym aspektem jest yo, że jednak bardzo pragbieny uwagi i wszystko bierzemy do siebie to raz a dwa nie zawsze potrafimy odpuścić aby znaleźć kogoś kto będzoe dla nas tak samo wyrozumiały jak my dla nich
Podejrzewam że będzie to związane z charakterem ,postrzeganiem siebie i coz tym zrobić??? oto jest pytanie :/ ze swojej strony nie składam życzeń osobą które mi ich nie złożyły , nie dokładam sie do prezentów itp .
Ale zastanawiam się czy to tędy droga ?
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.