Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Dojrzałość i związek DDA

Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Autor
    Wpisy
  • Kris1
    Uczestnik
      Liczba postów: 7

      Cześć wszystkim! Mam 34 lata i kilka m-cy temu zdałem sobie sprawę, że jestem DDA. Jeszcze wcześniej rozpocząłem terapię (w nurcie gestalt, w związku z nawrotem tęsknoty po byłej dziewczynie). W toku terapii odkryłem, że w dość dużym stopniu wciąż jestem dzieckiem, mam dziecięce plany i marzenia i ciężko mi w ogóle myśleć jak dorosły. Obce są mi 'typowe polskie marzenia’ czyli praca za świetną kasę, nowy samochód, dom za miastem, żona o wyglądzie modelki czy dzieci jakby były żywcem wyjęte z reklamy z reklamy. Zamiast tego dążę do tego, aby mieć pracę, która będzie sprawiała mi radość, chcę mieć grupę znajomych, z którymi można byłoby pożartować i pośmiać się. Nie mam auta i mam nadzieję, że jak najdłużej uda mi się utrzymać ten stan, zamiast tego lubię cało lub kilkudniowe wyprawy rowerowe i dobrze czuję się w moim mieszkaniu, chociaż małym i wymagającym remontu (aczkolwiek zadbanym). Z drugiej strony jestem odpowiedzialny i sumienny i poważny (na ogół) w pracy. Trochę tak, że co innego jest w duszy, a co innego na zewnątrz. Ale nie to jest problemem bo umiem tak balansować w codziennym życiu i dobrze mi z tym. Problemem w tym wszystkim jest to, że mam dziewczynę. Zarówno jej, jak i moi rodzice co raz wyraźniej sugerują mi, że powinienem się oświadczyć i ja nie miałbym z tym problemu bo chcę z nią być, ale przeraża mnie wizja tych wszystkich 'dorosłych spraw’ z tym związanych i w ogóle wizja 'dorosłego życia we dwoje’ tzn. organizacja wesela, zmiana mieszkania na większe, weekendowe obiadki i rozmowy o niczym u rodziców jednych i drugich itp. Nie rozmawiałem z nią jeszcze o tym. Wiem, że te rzeczy (zwłaszcza wesele, biała suknia etc.) są dla niej ważne i, że ogólnie chce mieć typową jak na polskie normy rodzinę. Boję się, że taka rozmowa będzie oznaczała koniec tej relacji, a z drugiej strony sam nie jestem pewien czy za moją niedojrzałością nie kryje się po prostu podświadomy strach przed bliskością. Terapeuta mówi mi, aby kierował się intuicją, ale tutaj słyszę dwugłos i z jednej strony mówi mi, że to jest bardzo dobra dziewczyna, a z drugiej, że wizja życia jakie mogę z nią mieć jest wbrew mojej naturze (jeśli taka ona rzeczywiście jest, a nie tylko zakamuflowanym strachem przed bliskością). Błędne koło. Mam wrażenie, że coś mi tutaj umyka w tym obrazie.

      Nie oczekuję od Was rady, ale zastanawiam się czy ktoś ma podobnie. Chętnie poczytałbym jakieś refleksje w związku z tym co napisałem.

      P.S. Obraz powyżej jest uproszczony bo nie chcę pisać tutaj esejów na kilkadziesiąt tys. słów i generalnie to wolałbym o moim problemie opowiedzieć niż pisać.

      Fenix
      Uczestnik
        Liczba postów: 2551

        Myślę, że najważniejsze w tym wszystkim jest to, jaki sposób na życie ma druga strona. Bo w życiu we dwoje wesele, jego forma lub jego brak mają najmniejsze znaczenie. Natomiast patrzenie na świat w dwóch różnych kierunkach, to już jest problem.

        Poza tym to nie rodzice decydują czy się z kimś formalnie wiążemy.

        Wybacz, ale mnie nawet niedoszła teściowa, pomimo usilnych namów nie zaciągnęła przed ołtarz ani do USC.

        Kris1
        Uczestnik
          Liczba postów: 7

          Dzięki Fenix za odp. To ciekawe co napisałeś. Jest tu gdzieś na forum Twoja historia? Jeśli tak to wrzuć linka proszę.

          Patrząc szerzej na problem, zastanawiam się czy w u DDA może w ogóle działać coś takiego jak intuicja? Czy nie przemawiają przez nią nasze doświadczenia i mechanizmy obronne z dzieciństwa?

          Fenix
          Uczestnik
            Liczba postów: 2551

            To jest mój główny wątek:

            http://www.dda.pl/forum/temat/zdrowienie-katharsis-nirwana/

            Odnośnie intuicji, to w moim przypadku wielokrotnie się sprawdziła i najlepiej w życiu zawsze wychodziłam kierując się właśnie wewnętrznym głosem.

             

          Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
          • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.