Bardziej temat DDD niż DDA, ale schematy filmowe chyba obecne też w każdym alkoholowym domu.
Debiut dokumentalny z 1999 r. pt. „Takiego pięknego syna urodziłam”, Marcina Koszałka (który zresztą robił później zdjęcia do filmu „Pręgi” z Żebrowskim). Film wywołał w tamtym okresie duży oddźwięk medialny. Młody reżyser sfilmował swoich rodziców. Dyskutowano o bohaterach w kontekście polskiej patologii. A ja nie mogłem zrozumieć o co tym dziennikarzom chodzi, bo w sumie ta rodzina wydawała mi się całkiem przeciętna.
Na youtube w 3 częściach.
youtu.be/Ps1BzCeJl7Y
youtu.be/_8s9abkIbXk
youtu.be/tU6_lyw-A8U