Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Film
-
AutorWpisy
-
Idę na " Wszyscy jesteśmy Chrystusami ’ ……podobno ten film jest dla Nas i ma mna wstrzasnać ! …. "Dzien ¦wira" traktuję jako film kultowy , więc sobie dużo obiecuję……
Widzialam pare reklamowek jednak calosci niestety nie ale filmy Koterskiego sa specyficzne jednak te losy Adasia Miauczynskiego rzeczywiscie dotycza troche i nas tez sobie po tym filmie duzo obiecuje i mam nadzieje ze niedlugo bede mogla obejrzec
pozdrawiam
napisz pozniej swoje wrazenia jak mozesz 🙂Ten film nie jest dla DDA, ale dla ludzi ktorzy twierdza że nie maja problemu z alkoholem a wogole to ten film jest troszkę dziwny jak i sam Koterski, ale nie mnie go osadzać, mozna a nawet da sie go obejrzyć, ale tylko raz.
Anonim
22 maja 2006 o 19:15Liczba postów: 20551..mi ten film sie wogole nie podobal!! nie moglam go nawet do konca obejrzec i mysle ze nie jest dla DDA!!! mozna tylko sie zdolowac i przypomniec wszystko z dziecinstwa….i po co do tego wracac??!!
Myślałem, żeby iść na ten film, ale jakoś mnie nie przekonał.
Wybieram się na "Kod da Vinci", czyli filma tak tajemniczy jak ja sam.
A kultem dla mnie jest "Misery", no i w ogole lubię ekranizacje Kinga.
Pozdrowka.Anonim
22 maja 2006 o 20:58Liczba postów: 20551film całkiem całkiem…trochę wczuć się nie mogłam..ale myślę że cierpienie jest tam ciekawie pokazane, taka droga krzyżowa ktora idzie każdy z nas – to trochę porażajace.
Anonim
22 maja 2006 o 21:12Liczba postów: 20551film całkiem całkiem…trochę wczuć się nie mogłam..ale myślę że cierpienie jest tam ciekawie pokazane, taka droga krzyżowa ktora idzie każdy z nas – to trochę porażajace.
Anonim
22 maja 2006 o 22:59Liczba postów: 20551Uff….mocny film ….jednak mna wstrzasnoł ! To jest film dla alkoholikow ,koalkoholikow i jednak DDA ! Film można potraktowac jako lekcje , jedna z trudnych lekcji , lecz ktora trzeba przerobic . Film ma przesłanie , kilka rzeczy może wyjasnić , naświetlić ……. Bo życie , szczegolnie nasze , nie znosi nie odrobionych lekcji…… No coż , zabolało mnie , zszokowało , zdenerwowałem się……. nikt nie obiecywał mi drogi usłanej rożami ( raczej kolcami)….roże maja być na koncu 🙂
Anonim
23 maja 2006 o 20:30Liczba postów: 20551film ogladalam z moim chlopakiem
ruszyl mnie, szczegolnei w momentach kiedy die identyfikowalam z bohaterem
przypomnial mi pare rzeczy, ale tez pozwolil sobei uswiadomic, ze ta lekcje mam przerobiona
moj tata tez ogladal ten film – jest alkoholikiem, nie pije od 2 lat
powiedzial mi jedno :"cholera, skad ten facet wie jak to jest…"Anonim
24 maja 2006 o 11:57Liczba postów: 20551byłam z mężem. jego chyba tak nie ruszyło, bo w żadnej z postaci nie widzi siebie. dla mnie to majstersztyk. takie drobiazgi układajace się w jedna całość życia z alkoholikiem – podwojność, mowienie o miłości na trze¼wo, ważne Polakow rozmowy przy flaszce, niemożność polegania na ojcu, zawody, Wigilie. Niewiele wiem o reżyserze, ale trudno byłoby nakręcić ten fil bez znajomości tych najmniejszych czastek alkoholowej układanki.
zrobię Ci kogiel ukręcę mogiel 😆 -
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.