Hi, hey, hello!
Jestem nowa. Mam 20 lat. I w sumie poznałabym osoby które mają syndrom DDA. Ciężka sprawa, wiem. Moje utrapienie od lat, ale ostatnio zdałam sobie sprawę skąd się biorą moje wewnętrzne problemy, i rozterki. Najgorsze w nas jest to że czujemy w sobie bezsilność, wahania humorów, NIE WIERZYMY W SIEBIE, CZUJEMY SIĘ GORSI, I INNI. Ja mimo wszystko staram się być wesołą osobą, i nawet cieszę się z życia, ale jednak jest to przeplecione pasmem rozterek jakichś wewnętrznych które często sama sobie wymyślam. Mój ojciec trochę w moim życiu namieszał, często mówił/mówi że mnie kocha, i wgl no bywa spoko, ale pije, marudzi, budzi nas w nocy, rani swoim alkoholizmem. Jego matka też, i kiedyś moją mamę prawie wciągnęli ale na szczęście opamiętała się i jest porządną, wręcz przykład dla mnie więc może też dlatego nie jestem aż tak silnie powiązana z tym DDA jednak na tyle bardzo, że próbowałam się kiedyś zabić, i miałam myśli samobójcze.
Na dzień dzisiejszy jest lepiej bo ojca nie ma póki co ale i tak jest źle.
Są jakieś grupy czaty na face czy coś gdzie możemy pogadać, zaprzyjaźnić się? : )