Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Jak nie być popychadłem?

Przeglądasz 3 wpisy - od 1 do 3 (z 3)
  • Autor
    Wpisy
  • zytka
    Uczestnik
      Liczba postów: 156

      Cześć ,

      Czy  ktoś  mógłby  mi  podpowiedzieć  jak zachować sie w sytuacjach  kiedy ciągle  ktoś  nam coś  każe robić -„przynieść,podaj  ,pozamiataj”,zwłaszcza  starsze Panie  z pracy wysługują sie  młodszymi itd.Jak  odpowiedzieć takiej osobie , żeby  nie byc  aroganckim  albo  chamskim?

      Jednej Pani przeszkadzała  butelka  z płynem na podłodze ,która  nikomu nie wadziła  ,ja  sobie jadłam śniadanie  i ona do mnie  ,ze ja  mam dac na szafę ta  butelkę  -ja na to  „czy  mogę zjeść spokojnie śniadanie ?” bo byłam  w  trakcie ,,przerwałam jedzenie i  dałam na szafę i Pani  miałam pretensje ,ze  ja się  buntowałam.I tak jest  często ,ze jej wszystko przeszkadza  i zamiast sama to  zrobić , to wysługuje sie innymi.Przykład  może  banalny ,ale  przez dłuższy czas  to już człowiek wybucha.Jest to osoba dość apodyktyczna ,pedantyczna i musi mieć  po swojemu  ,o wszystko zawsze sie kłóci ,a że ja nie potrafię sie bronić ,to ona to wykorzystuje…

      Jak w  takiej sytuacji zachowałaby sie osoba  dorosła,  co powiedzieć? Mi do głowy przyszła  tylko 1  myśl  -skoro Pani to przeszkadza  to proszę  samej to  schować.Krótka  piłka .

      A  jak  Wy  myślicie  ?

      kochamzycie
      Uczestnik
        Liczba postów: 8

        Wydaje mi się, że myślisz dobrze. 😀 nie dawaj sobie, no bez przesady… Są jakieś granice. Trzeba jej powiedziec nie jakoś chamsko, ale dosadnie. Najlepiej że skoro jej przeszkadza, to niech zrobi to sama. :>

        an
        Uczestnik
          Liczba postów: 4

          Nic mądrego Ci nie poradzę. Trudno odważnie odpowiedzieć jakiejś głupiej babie, aż jej w pięty pójdzie. Ja mam podobną sytuację do Twojej i dobrze wiem, co trzeba robić – szczerze mówić, co się nie podoba, ale boję się koleżanki z pracy, która jest ode mnie starsza o 10 lat, a raczej boję się atmosfery, którą ona potrafi stworzyć – foch, nieodzywanie się do mnie, donoszenie szefowej zmyślonych rzeczy, a ja nie znoszę tego napięcia, kłótni (u mnie w domu zachowywała się tak matka), więc daję jej się wykorzystywać.

        Przeglądasz 3 wpisy - od 1 do 3 (z 3)
        • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.