Jaka terapia "najpierw" AA czy DDA

[andrzejfpp]

#346847

Nie dosyć że jestem DDA to jeszcze rozwinął się we mnie alkoholizm. Od jakiej terapii powinienem zacząć. Jak myślicie.

[Ewelina@81]

#346965

Też chciałabym wiedzieć. Dziękuje 😉

[Gragas]

#347017

Nie jestem ekspertem, ale moja terapeutka wymaga ode mnie pełnej abstynencji na czas leczenia. Przerwanie jej może zaburzyć cały proces, więc jeśli macie problem z kontrolowaniem picia – podejrzewam, że najpierw AA.

[Afektywna]

#347023

Chyba najpierw AA, skonsultuj to z terapeutą. Powodzenia 🙂

[andrzejfpp]

#347192

Dzięki za podpowiedzi 🙂 Poruszyłem temat na terapii AA w której uczestnicze od miesiąca. Zdecydowanie najpierw AA bo to jakby to nazwać bardziej doraźny problem. Najpierw trzeba „popracować” nad piciem bo przecież przy alkoholu nieraz nie radzimy sobie z zawiązaniem sznurowadeł 🙂 a co dopiero z z poważniejszymi problemami jak np. DDA.

[mmaniak123]

#347349

Czesc 🙂

Zazwyczaj terapie zaczyna sie od uzaleznienia. Wiec najpierw terapia alko a potem DDA… To tak jak leczenie najpierw skutku a potem przyczyny. Pozdrawiam

[skrzat]

#363312

Najpierw  uzaleznienie, potem dda.

Tak zalecaja wszyscy i wszedzie w świecie.

 

I nie myl terapii z AA . To sa dwie rozne drogi – sposoby – leczenia.  Terapia jest  z terapeuta  albo indywidualna albo grupowa , czasem  obie rownoczesnie,  zaś  AA dotyczy Programu 12 krokow i 12 tradycji i  polega na chodzeniu na  mityngi (to tak bardzo w skrocie i bardzo ogolnie) .

Mozna rownoczesnie chodzic na terapię i na mityngi, bo jedno drugiego nie wyklucza.  Jednak na poczatek warto zajac sie uzaleznieniem czyli terapia uzaleznienia i kityngi w tym samym temacie.

 

[skrzat]

#363313

Przepraszam za literowki, pisze z tableta, a tu  paluchy za duze do pisania.

[Autor]

Wpisy