Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Jestem dziewczyną chłopaka z syndromem DDA

Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 41)
  • Autor
    Wpisy
  • arielka1991
    Uczestnik
      Liczba postów: 18

      Hej. Ja całkowicie Cię Aniu rozumiem. Sama jestem byłą dziewczyną chłopaka DDA. Jeśli chcesz to przeczytaj moją historię. Opisałam ją na tym forum kilka miesięcy temu. Co ja bym tobie radziła? Zapomnij o nim. DDA to często są osoby, które nieświadomie niszczą siebie i innych. Na początku relacji pokazują jak bardzo im zależy, ale gdy związek wejdzie na poważniejszy poziom (w waszym przypadku zaręczyny, planowanie ślubu), to nagle zaczynają się odsuwać. Wynika to ze strachu przed odrzuceniem. Często DDA nie dopuszczają do siebie, że mogą być szczęśliwi. Oni boją się, gdy wszystko w związku układa się dobrze, bo ich dzieciństwo to była jedna wielka huśtawka, i właśnie te wahania uważają za normalne. DDA często mają problemy z czytaniem swoich emocji, raz im się wydaje że kochają, a innym razem że nie. Ja przez takie odsuwanie się ode mnie, i granie z moimi uczuciami nabawiłam się nerwicy. Po rozstaniu było mi ciężko. Związki z DDA to są związki toksyczne, i niestety wiem z doświadczenia jak cholernie trudno jest odejść. Mój były również miał bardzo dobre cechy, które utrudniały mi proces „leczenia”. Ja zawsze będę ostrzegać inne osoby przed tego typu relacjami. Moim zdaniem Dorosłe Dzieci Alkoholików powinny najpierw w 100% uporać się ze swoimi problemami i emocjami i dopiero wtedy myśleć o związku. Od mojego zerwania (w czerwcu) minęło już 8 miesięcy i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jestem bardzo, ale to bardzo wdzięczna i szczęśliwa, że ten związek się zakończył. Widzę, że ty byś chciała mu pomóc, ale on tej pomocy nie chce. Skup się na sobie, i obiecuję, że za kilka miesięcy dojdziesz do takich samych wnisków jak ja. Co mi pomogło w ciężkich chwilach? Zagłębianie tematyki DDA, czytanie historii ludzi, którzy związani są/byli z DDA. Kochana, jeszcze poznasz osobę, która będzie potrafiła ciebie docenić, i dać ci miłość na którą zasługujesz. Pamiętaj – BĘDZIE TYLKO LEPIEJ! :))

      Ania42
      Uczestnik
        Liczba postów: 16

        Okazało się, że Michał miesiąc po naszym rozstaniu zaczął spotykać się z koleżanką z pracy. Możliwe, że emocjonalnie był już z nią związany podczas naszego narzeczeństwa. Czy to nadal DDA czy zwykłe skurwysyństwo?

        Fenix
        Uczestnik
          Liczba postów: 2551

          Jeżeli coś ich łączyło przed Waszym rozstaniem, to dla mnie byłaby zwykła zdrada. Nawet jeżeli była to zdrada psychiczna, dla mnie byłby to definitywny koniec. Bez jakiejkolwiek możliwości powrotu. Braku lojalności wobec partnera nie da się wytłumaczyć syndromem DDA. Wybacz może trochę zbyt ostrą wypowiedź, ale zdrada psychiczna czy fizyczna, przemoc fizyczna i psychiczna, to są dla mnie rzeczy absolutnie nie do zaakceptowania. Dla mnie to są zachowania, które jednym cięciem kończą związek.

          Ania42
          Uczestnik
            Liczba postów: 16

            Zgadzam się w 100%. Nie ma szans na powrót. Tłumaczyłam jego zachowanie DDA a okazało się, że poznał inną.

            Ania42
            Uczestnik
              Liczba postów: 16

              Choć to nie zmienia faktu,że jest osobą z syndromem DDA, sam mnie o tym poinformował no i przeczytana przeze mnie książka, którą mi poleciłaś upewniła mnie, że ten człowiek potrzebuje pomocy. Niektóre przykłady wypisz, wymaluj. A tu kolejny związek, kolejna relacja…

              Fenix
              Uczestnik
                Liczba postów: 2551

                Aniu, zacznij proszę myśleć o sobie i swojej przyszłości. Pewnie i potrzebuje pomocy, ale syndrom DDA nie może być wytłumaczeniem. Wtedy byłaby to zwykła manipulacja dla wybielania siebie.

                Odpowiedz sobie proszę na pytanie, czy po takim doświadczeniu mogłabyś mu ponownie zaufać?

                Ania42
                Uczestnik
                  Liczba postów: 16

                  Komu jestem w stanie teraz zaufać? Okazuje się, że najbliższa osoba może wbić Ci nóż w plecy. Sprawa nie dotyczy tylko zaufania do niego ale do każdej następnej napotkanej przeze mnie osoby.

                  Fenix
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 2551

                    Ciężko jest ponownie zaufać, ale można. Na szczęście można jeszcze spotkać dobrych ludzi, tylko trzeba się dobrze rozglądać i nie pozwolić im odejść. 🙂

                    Chłopiec Papuśny
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 3706

                      Zrób tak jak ja. Kup sobie gitarę basową i wszystkie leki, przemyślenia w muzykę ładuj. 🙂

                      nali102
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 19

                        Cześć 🙂

                        Tym razem zwracam się do Was z ogromną prośbą. Długo zastanawiałam się czy mogę o to tutaj prosić, ale myślę że nie ma na to lepszego miejsca, a decyzję podejmiecie sami 🙂

                        Na początku chciałam powiedzieć, że sama jestem DDA, po terapii indywidualnej i grupowej 🙂 Służę radą i doświadczeniami na tyle ile mogę pomóc.

                        Jestem też studentką, pracę licencjacką napisałam o Funkcjonowaniu rodziny z problemem alkoholowym w opinii i świadomości młodzieży. Badałam w niej głównie to, jak młodzież postrzega poszczególnych członków rodziny alkoholowej i jaką posiada wiedzę na temat tego zjawiska (wyniki są bardzo zaskakujące, jeśli Cię interesują ? napisz :))

                        Aktualnie jestem w trakcie zbierania kwestionariuszy do pracy magisterskiej, w której poszłam o krok dalej i badam Identyfikację kobiet z syndromem DDA z rodzicami. Badam obraz matki i ojca. Myślę, że badania te mają spory potencjał, mogą nam wszystkim pomóc zrozumieć sytuację w jakiej się znaleźliśmy. Chciałabym żeby były jak najbardziej wiarygodne, dlatego też proszę Was o pomoc i przyczynienie się do nich. Jeśli znasz kogoś z DDA, będzie mi bardzo miło gdy przekażesz mu tą wiadomość 🙂

                        Chętnych do rozmowy i wypełnienia kwestionariusza (ACL) proszę o kontakt mailowy na: nj.rycerz@gmail.com. Prześlę kwestionariusz 🙂
                        <p align=?CENTER?>Moją prośbę kieruję głównie do obecnych tu kobiet, ale wynikami z badań i rozmową służę wszystkim :)</p>
                        <p align=?CENTER?>Z góry bardzo Wam dziękuję.</p>
                        <p align=?CENTER?>Pozdrawiam Was ciepło.</p>
                        <p align=?CENTER?>Natalia.</p>
                        <p align=?CENTER?>:)</p>

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 41)
                      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.