Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD List czy rozmowa

Przeglądasz 3 wpisy - od 1 do 3 (z 3)
  • Autor
    Wpisy
  • Anonim
      Liczba postów: 20551

      [size=4][/size]Witajcie. Mam na imie Jaga i jestem dda. Kilka lat temu chodzilam na terapie indywidualna, i tam pani psycholog niemal zmusiła mnie do rozmowy z mama. Tak rozmawiałysmy, raczej to ja mowilam i prosiłam żeby tylko nic nie mowila tacie, że grzeczna dziewczynka uważa że on za duzo pije. Mowiłam mamo cos sie tu dzieje nie tak, tato za dużo pije, nie widzisz tego?
      Niestety nie widziala(czytaj) nie chciała widzieć. Zaprzeczyła wszystkiemu i potraktowała mnie jak wariatke, ktora nic nie wie o życiu. Prez to mam duży żal do niej, ale teraz wiem że też była dda i po prostu jest jej tak wygodnie nie miała nigdy innego wzorca. Teraz chodze od niedawna na grupę, ucze się dbac o siebie, chyba juz nigdy nie podejme takiej rozmowy(, a list hmm, narazie też o tym nie myśle jest we mnie jakaś blokada od tej rozmowy. Pomimo tego że jest mi bardzo ¼le z tym co mam w sobie nie umiem być prawdziwa, wole być grzeczna dziewczynka niż się wychylać. Przepraszam za chaos tej wypowiedzi.
      Jaga

      aniaDDA
      Uczestnik
        Liczba postów: 410

        napisz list,ja tak zrobiłam i nie żałuję.ja byłam namawiana na rozmowę na terapii grupowiej,ale nie byłam wtedy gotowa,całe szczęście nie podjęłam wtedy tej rozmowy,bo wiem,że zostałabym przegadana,zrobiono by ze mnie osła i nic by z niej nie wyszło,a list rodzic przeczyta,chociażby z samej ciekawości.

        Anonim
          Liczba postów: 20551

          Jagus daj sobie czas…. i walcz o siebie:)

          Ciesze sie ze chodzisz na grupe, a mama moze kiedys zrozumie, moze dojdzie do niej to co jej wtedy powiedzialas, pozdrawiam:)

          ja uwazam ze mimo wszystko czasem z takim listem nalezy poczekac, bo bywa tak ze moze on pogorszyc sprawe, to delikatny temat…

        Przeglądasz 3 wpisy - od 1 do 3 (z 3)
        • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.