Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD mam wątpliwości…

Przeglądasz 5 wpisów - od 1 do 5 (z 5)
  • Autor
    Wpisy
  • mrowka
    Uczestnik
      Liczba postów: 26

      Kiedy czytam te nasze foru to dochodze do wniosku że ja wcale nie mam tak żle.Awantury mam tylko co jakiś czas (jak ojczym ma pieniadze na alkohol), nikt mnie za bardzo nie wyzywa itp.I w takie dni jak teraz, w ktore mam dobry chumor, nic się nie dzieje zastanawiam się, co ja właściwie chce od siebie i od rodziny w ktorej przyszło mi życ.Jutro idę na pierwsza wizytę do psychologa, ale czy tak naprawdę jest mi Ona potrzebna??
      Z drugiej jednak strony wiem że jestem wspołuzależniona i nawet jeśli teraz jest czasem dobrze, czasem żle to i tak w przyszłości mogę mieć problemy.
      I tak oto w jednej cielesnej powłoce mojego ciala mieszkaja dwie, zupelnie odmiennego zdania osoby.I nie wiem ktorej mam słuchac, ktora ma racje…:huh:

      Edytowany przez: mrowka, w: 20.04.2005 01:10

      Anonim
        Liczba postów: 20551

        jestem dobry – jestem zły
        jestem chory – jestem zdrowy
        potrzebuję pomocy – nie potrzebuję pomocy
        chcę – nie chcę
        idę – nie idę
        jestem głodny – nie jestem głodny
        boli mnie głowa – nie boli mnie głowa
        myślę tak – myślę siak
        boję się – …
        jestem smutny – …
        … – nienawidzę
        mam dość – …
        … – jestem słaby

        (jestem odważny?)
        (jestem wesoły?)
        (kocham?)
        (jest mi dobrze?)
        (jestem silny?)

        Anonim
          Liczba postów: 20551

          znam to Nick:):) :laugh: :):)pozdrawiam
          Tarja

          Anonim
            Liczba postów: 20551

            Witaj mrowka
            rozumiem Twoje watpliwości, sama je wciaż mam. Tak sobie myślę, że jeśli juz teraz wiesz, że coś jest nie tak jak powinno, to id¼ do psychologa. Przynajmniej sprobuj.Ja jestem po pierwszej wizycie, szczerze mowiac inaczej chyba sobie to wyobrażałam, nieco sie rozczarowałam, ale pojdę na kolejne spotkanie.Wiem, że to co się działo w przeszłości zrobiło ze mnie emocjonalna kalekę i chcę się od tego odciać, zmienić, coś zrobić by czuć się normalnie, dobrze.
            Nick bardzo ładnie i trafnie przedstawił(a) emocje jakie w życiu towarzysza wielu z nas (DDA etc.)
            Trzymaj się cieplutko.
            Pozdrawiam.

            mrowka
            Uczestnik
              Liczba postów: 26

              Byla dzis u pani psycholog.Bylo ok.Nie mialam jakiejs burzy emocjonalnej chociaz myslalm ze tak bedzie.Ze wzbudzi we mnie ta wizyta jakies nowe mysli itp.Ale nie jestem zawiedziona.Zobaczymy co bedzie za tydzien i pozniej…

            Przeglądasz 5 wpisów - od 1 do 5 (z 5)
            • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.