Alkoholikowi ciezko pomyslec,ze ma problem.Czego od niego chce rodzina?!na jakies leczenie go wysylaja!
A przeciez rodzinie alkoholika tez ciezko uwierzyc,ze ma problem.
Czasem zgloszenie bliskiej osoby do Komisji Rozwiazywania Problemow Alkoholowych i sadownego przymusu leczenia otwiera oczy alkoholikowi,czasami nie
.Wazne jest tez,zeby rodzina nie zapominala o sobie,bo choroba alkoholowa przypomina pole bitwy i kazdy wychodzi z tego poraniony….
Edytowany przez: ewelina82, w: 2014/12/02 20:27
Edytowany przez: ewelina82, w: 2014/12/02 20:28
