Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD prosze o pomoc bo juz nie daje rady….

Przeglądasz 5 wpisów - od 1 do 5 (z 5)
  • Autor
    Wpisy
  • momika30
    Uczestnik
      Liczba postów: 1

      witam wszystkich, jestem DDA. Odkad pamietam moj tata pil i czasami tez bil…ot taki byl poczatek mojego dziecinstwa, pozniej jednak na 8 lat przestal pic i byla sielanka, ale to do czasu kiedy koszmar zaczal sie od nowa. Ja natomiast bylam juz starsza z czasem wyjechalam na stuia, jednak pomimo to zawsze bylam tym bohaterem domowym…jak cos sie dzialo wskakiwalam w pociag i jechalam do mamy spieszyc jej na ratunek.
      Moj tata zmarl w domu powenego poranka prawdopodobnie z przepicia, byla to ogromna trauma tak samo dla mnie jak dla mamy.
      Z czasem odzyskalam tzw spokoj wewnetrzny i wierzylam ze teraz tylko juz moze byc lepiej…po 2 latach od jego smierci zdecydowalam sie wyjechac za granice, byla to ciezka dla mnie decyzja ale stwierdzilam ze musze walczyc o swoje zycie i tez tak zrobilam. Pomimo tego ze ludzie uwazaja mnie za dosc otwarta osobe i zawsze usmiechnieta w glebi duszy mam wielka pustke i rozpacz. W tym roku koncze 30 lat jak do tej pory nie udalo mi sie stworzyc powaznego zwiazku ani tez dobrej przyjazni-mam tylko tzw.znajomych.
      Zawsze staralam sie byc przy mojej mamie, pomimo tego ze mieszkam za granica kontaktuje sie z nia niemal codziennie i wspieram ja tez finansowo. Jestem juz w uk ponad 2 lat no i wlasnie….moja mame zaczela pic. Na chwile obecna pije co kilka dni, nie pomagaja ani prosby ani grozby, ja natomist jestm wykonczona emocjonalnie i wypruta na maxa, nie dosc ze nie mam swojego zycia tak naprawde to serce mi peka ze moge moja mame teraz stracic…poprostu nic dla mnie sensu juz nie ma. Pisze ten post dlatego ze niestety choc w glebi duszy mam wielki zal i pustke na zewnatrz musze byc tryskajaca osoba ktora sie juz boi ze wkoncu peknie.

      Karolinka892
      Uczestnik
        Liczba postów: 7

        Ja myślę, że jedyne co możesz zrobić w tej sytuacji to poszukać pomocy dla siebie – mityngu, terapii albo ostatecznie kogoś życzliwego kto wysłucha. Z mamą możesz rozmawiać o jej piciu i kłaść jej do głowy żeby przestała i grozić ale to tylko od niej zależy co zrobi ze swoim życiem, czy będzie chciała zerwać z nałogiem.

        Fog
        Uczestnik
          Liczba postów: 35

          Koleżanka wyżej ma całkowitą rację. Jedyne co możesz zrobić to zaopiekować się sobą i niestety odciąć się emocjonalnie od matki. Możesz zasugerować jej pójście na terapię (odwyk) ale domyślam się jaki to będzie miało skutek. Teraz masz swoje życie i o nie powinnaś dbać. Wbrew pozorom to nie jest egoizm bo w zasadzie jaki mamy wpływ na decyzje innego człowieka.
          Znam to niestety z autopsji. Straciłem dzieciństwo ratując (jak mi się wtedy wydawało) rodziców od zagłady. A tak naprawdę nie miałem na nich żadnego wpływu co uświadomiłem sobie dopiero po latach. Niestety ogromną część siebie bezpowrotnie straciłem nie osiągając w zasadzie nic.

          Zamknieta
          Uczestnik
            Liczba postów: 2

            Sadze ze jezeli sytuacja jest taka ze ona Cie nie slucha pozostaje Ci tylko urwac kontakt, byc moze jak Cie stracie to opamieta sie i przestanie pic,bo jesli prosby i grozby nie pomagaja to czasem tak trzeba zeby ktos zrozumial

            Student.ka
            Uczestnik
              Liczba postów: 15

              Witam. Potrzebuję waszej pomocy! Jestem żoną DDA (dlatego wasze problemy nie są mi obce) oraz studentką ostatniego semestru studiów magisterskich. Piszę pracę dyplomową na temat DDA i szukam osób chętnych do wypełnienia anonimowej ankiety, która jest mi potrzebna do badań. Bardzo proszę o poświęcenie kilku chwil. Potrzebuję jeszcze ok. 40 osób które poświęcą chwilę swojego. Ze swojej strony mogę zapewnić, że po zakończeniu badań podzielę się na forum analizą i własną interpretacją badań. Z góry bardzo dziękuję za pomoc. Poniżej podaję link do ankiety:
              https://www.interankiety.pl/i/wa8lO4a9

            Przeglądasz 5 wpisów - od 1 do 5 (z 5)
            • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.