Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD W końcu odkryłam, że jestem DDD- bohater rodzinny

Przeglądasz 2 wpisy - od 11 do 12 (z 12)
  • Autor
    Wpisy
  • Dorosladziewczynka
    Uczestnik
      Liczba postów: 13

      Hej dziewczyny,

      w grupie moc! Blenka- jesteś na drodze uzdrowienia i uwolnienia się od przeszłości- najważniejsze, że jesteś pod opieką lekarza. Z mojej strony proponuję Ci poczytać więcej na DDA-DDD. Myślę,że na pewno odnajdziesz się w naszej grupie- ja po przeczytaniu kilku postów, czuję się tu bardzo dobrze i mam wielkie nadzieje,że moje życie się zmieni. Twoje zapewne też- na lepsze! Nie mam co prawda jeszcze dzieci, mam wiele obaw związanych z rodzicielstwem,ale wiem również, że bycie matką to jedna z najpiękniejszych rzeczy, która spotyka kobietę w życiu i warto dla tego walczyć! Warto podjąć się tego wyzwania!!!

      Justyna- cieszę się bardzo,że chcesz  nawiązać ze mną kontakt i  jeszcze bardziej cieszę się, że jest ktoś, kto przeżył bardzo podobną sytuację rodzinną- nie jestem sama. Moja mama cierpi również na schizofrenię paranoidalną. Gratuluję Ci bardzo, że udało Ci się pożegnać z rolą bohatera rodzinnego. W jaki sposób możemy nawiązać zatem kontakt?

      „Iść w stronę słońca”
      Uczestnik
        Liczba postów: 203

        Witam serdecznie, Blenka to pewnie jest tak jak napisałaś, ze automatycznie przenosimy na Nasze dzieci zachowania Naszych rodziców, mimo, iż je negujemy, bo nie są właściwe. Mój tata nie miał cierpliwości do mojego brata, krzyczał gdy czegoś nie rozumiał w nauce, pamiętam to do dziś. To słownictwo. Ostatnio zobaczyłam, że zachowuję się podobnie do mojego syna. Miało być inaczej…potem mam żal do siebie, że nie miałam cierpliwości, byłam dobrą uczennicą i od niego wymagam tego samego, choć to zupełnie inne dziecko. Najważniejsze, że mamy świadomość Naszych negatywnych zachowań i chcemy to zmieniać. Uważam, że to dużo.

      Przeglądasz 2 wpisy - od 11 do 12 (z 12)
      • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.