Poprosiłem o pomoc specjalistę. Miałem bardzo wiele obaw…
Nadal niektóre mam a niektóre prysły bo i oczekiwania zmieniłem…
Układa mi się w głowie …
Zauważam "toksyczne" relacje w których jestem. Zauważam gdzie jestem wyzyskiwany i gdzie wyzyskuję.
Odcinam się od toksycznych relacji jeśli mogę.
Póki co trzymam te które mi są potrzebne do podstawowego bytowania.
Dzisiaj się do siebie uśmiechnąłem. Mój świat ma coraz więcej wspólnego z otaczającym 🙂
Pozdrawiam
Gonzo