Witamy Fora Rozmowy DDA/DDD Witam cieplutko

Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Autor
    Wpisy
  • Hanka
    Uczestnik
      Liczba postów: 8

      Jestem tu pierwszy raz,jestem dda.Cieszę się,że jest takie forum,bo czuję,że przez to pomyślał ktoś i o mnie :laugh:

      Anonim
        Liczba postów: 20551

        Witaj Haniu !!!!

        Ja tez sie ciesze, ze jest nas coraz wiecej i mozemy dzielic sie z soba swoimi uczuciami i problemami ja rowniez doswiadczeniem. Jestem DDD tz. wychowywalam sie w destrukcyjnej rodzinie, ciagle awantury, pretensje i wymagania jak rowniez przemoc fizyczna i psychiczna. Nigdy nie bylam tak naprawde dzieckiem, dlatego teraz mimo, ze jestem juz dosc dorosla, amoze nawet bardzo nie czuje sie nia, poniewaz tonie utulone dziecko we mnie caly czas okazuje swoj strach i przeazenie. Chowane gleboko uczucia zlosci i zalu do rodzicow , a przede wszystkim do matki, zaczely dochodzic do glosu pod postacia roznych objawow somatycznych np. wysokiego cisnienia krwi, dlatego jest mi smutno i zle. Ale jesli chce byc zdrowa i szczesliwa musze spojrzec rawdzie w oczy, ze moje dziecinstwo nie bylo kolorowe, nie moge wiecej sie oszukiwac i wybielac mojej matki mimo jej powaznej choroby serca. Ciagle miala do mnie pretensje, zloscila sie o byle co, gniewala, wyzywala i odrzucala bo winila mnie za swoj nieudany zwiazek z ojcem ( wpadla ze mna przed slubem, a ja bylam na dodatek podobna do ojca ), a tak naprawde to sama nie wiedziala czego chce, ciagle niespokojna szukala dziury w calym.
        Chce wyleczyc sie z tego uzaleznienia od mojej matki i dzieki tej grupie jest to latwiejsze, bo sa ludzie ktorzy wysluchaja moich uczuc i emocji , w przeciwienstwie do mojej mamy, ktora nie chce przyjac zadnej krytycznej uwagi, a takze mowy o moich uczuciach do niej.
        Duzo tego napisalam, dziekuje za cierpliwosc i pozdrawiam cie goraco zyczac pogody ducha
        Ula :unsure:

        Anonim
          Liczba postów: 20551

          Witam!ja tez jestem dda.przeszlam terapie i tobie tez polecam. jaeli jej nie nie przejdziesz to ciezko ci bedzie zawsze. terapia daje nadzieje na lepsze zycie.
          ja tez sie ciesze ze jest takie forum i wogole jest dla nas nadzieja.pozdrawiam.Kornelia

          Anonim
            Liczba postów: 20551

            ja sie nie ciesze ze jest was coraz wiecej to przygnebiajace ze wzrasta liczba ludzi z takimi problemami ,ale wiadoma kazdy z nas ma jakies kłopoty Dobrze ze istnieja taka strona gdzie mozna podzielić się swoimi problemamai wyzalić czy nawet wypłakać

          Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
          • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.