🙂 Dochodzi 15:00.Zaraz koniec pracy, nie chce mi się zostawać po godzinach bo i teraz nawet nie muszę.
Ale myślę o tym co zastanę w domu.Spokoj i ciszę czy wręcz przeciwnie hałas sowodowany awanturami.Jest taki czas ,że ojciec czepia sie mojej mamy.Z jednej strony rozumiem go bo mama przesadziła w pewnej sytuacji, o ktorej nie chciałabym pisać. Mam nadzieję, że potrficie to uszanować ale z drugiej strony wiem, że przesadza , że takie sprawy można załatwić i to w inny spokojniejszy sposob. Bo u MNie to jest tak.Ojciec pije od zawsze.Nie wiem czy jestem typowa DDA ale to wyglada tak.Ojciec pracuje ale wieczorami przychodzi i pije do upadłego aż nie będzie mogł stać na nogach i wtedy zaczyna.Wystarczy, że załapie chociaż odrobinę. Np.kolega postawi mu piwo po pracy. Przychodzi do domu zje obiad i wtedy zaczyna. Nosi go, że coś łyknać.I wtedy idzie do mamy daj mi na… I wtedy sa kłotnie. Mama zaczyna swoje , ojciec swoje. Najczęstrzym argumentem u niego jest to , że jemu się należy, że on ma ochotę, że dzisiaj to już ostatni raz. Już teraz wiem, że nie będzie dobrze. Właśnie rozmawiałam z mama kłoci się z ojcem. Już wiem, że nie będzie spokojnie. W pracy stres bo wiadomo rożnie to bywa dzisiaj jest praca jutro można już jej nie mieć.W domu stres .Niienawidze jak ktoś się kłoci jakby nie było innego sposobu na rozwiazywanie trudnych sytuacji. Pewnie się dzisiaj ojciec upije. I po pianemu będzie jeszcze gorzej.Pa Tak mi ciężko. 🙁
