Witamy › Fora › Rozmowy DDA/DDD › Żarty o tematyce seksualnej
-
AutorWpisy
-
jamromir zapisz:
„lol zapisz:
”Ps. Ale ja sie na wkurzałam, ż epsychoterapeutka nic nie zaanalizowała, z tego ż epowiedziałam, ż emnie denerwują dane żarty.:sick:<br><br>Edytowany przez: lol, w: 2013/03/30 14:07″
Bo ta psychoterapeutka to mądra kobieta jest.
Jak byś się poczuła, gdyby powiedziała Ci prawdę, że ją też czasem bawią tego typu żarty.
Twoje postrzeganie świata jest czasem zdumiewające.:)”Jamromirze z woli wyjaśnienia słowo analiza w psychoterapii chyba co innego znaczy niż przyznanie się psychoterapeutki co do upodobań. Po drugie psychoterapeuci nie mają prawa opowiadać o sobie. Analiza dla mnie znaczy coś takiego, że jak coś powiem to psychoterapeutka da mi jakąś wskazówke do przemyslenia. Czeka na moja odpowiedx czy sie z tym zgadzam czy nie. Zadaje pytanie bym gdzieś głebiej popatrzyła. Owszem przy moim słowotoku, to raczej każdego słowa nie analizuje-hehe byłaby to tragedia.
Gonzopl zapisz:
„Czym innym są żarty o tematyce seksualnej, czym innym są żarty seksistowskie lub żarty z gwałtu. Tym zawsze się sprzeciwiam. Nie sprawia mi to żadnego problemu.
Udało mi się doprowadzić do usunięcia z Facebooka reklamy bydgoskiej naleśnikarni, która nawiązywała do estetyki agencji towarzyskiej (zamów sobie gorącą osiemnastkę, albo pikantną czterdziestkę, do tego odpowiednie obrazki). Z pomocą Demokratycznej Ligi Kobiet nagłośniłem sprawę w prasie i na portalach lokalnych. Wlasciciel straszyl mnie potem ile tysięcy kosztowaly go zniszczone ulotki. :laugh: Za glupotę się placi.
A dwa dni temu hejtowaliśmy reklamę torebek z tekstem "Latwiej rozebrac kobietę wbrew jej woli, niz ubrać ją zgodnie z jej oczekiwaniami". I reklama znikła.
Drobne kroki budują świadomosć spoleczeństwa. To nieprawda, że nie możemy nic zrobić!!! samo się nie zrobi. Denerwują Cię takie żarty? Nie pozwalaj na nie. To proste.”Gonzo jak bym miała pójść w Twoje ślady, to bym się zniszczyła. Gonzo cenie sobie Twoją działaność, choć czasem szkodzi innym. Jak pamiętasz ktos Ci powiedział i Ty dobrze wiesz kto, że broniąc swoich praw nie zauwarzasz, że przekraczasz prawa innych. Tak właśnie mnie troche zniszczyłeś. Ja nie ukrywam, że nic nie narobiłam, ale Twoje działanie było okropne. Dla własnego dobra zwalczałeś mnie i robisz to samo z Felicją.
Gonzo po drugie ja nie wkraczam w świat koorporacji, ale to nie znaczy, ż enic nie robie. A co do mojego przyzwalania jakoś Twoje sugestie kompletnie mi nie służą, musiałabym wszystkich w koło wuobrażać, odsunąć sie od nich, bo sobie nie życze takich żartow. Ja wole przez swoją świadomość swojej wartości wiedzieć że nie zgadzam sie czy sie zgadzam na takie coś. zwalczać raczej nie mam zamiaru. Owszem są przypadki, gdzie trza coś zwalczac, ale słuchająć Ciebie Gonzo, to musiałabym wszystkich zwalczac choćby za jedno złe słowo, za mały czyn. Jak dla mnie Gonzo strasznie masz wygurowaną walke z tym co niedobre na tym świecie, pragniesz chocby małym krokiem wspomóc świat oczyscić z "idiotycznych, przemocowych" działań. Strasznie jesteś skoncentrowany na zwalczaniu tego zła na świecie, to nie moja bajka.Gonzo cenie Twoją działalność, bo widze, że Ci służy, tylko czasem wydaje sie ona przerysowana. Mam nadzieje, ż eznajdziesz kiedyś jakieś wyjście pośrodku. Granica na przyzwolenie zła, a zwalczanie samemu zła to mi sie wydaje, z eani jedna droga nie jest dobra ani druga. Owszem walcz o siebie, tylko wydaje mi sie że z czymś przesadzasz, a przesadzajac szkodzisz innym. Pomagasz wyłącznie sobie, jednak zastanawiam sie czy to wystarcza?
LOl brawooo :kiss:
ja uważam że większość takich żartów jest żałosna, i ciągle myślę że jakiś mógłby być wymierzony we mnie, i wtedy zaczynam sie naprawdę wstydzić. aczkolwiek jeden kiedyś mi sie spodobał (zboczenie zawodowe):
czego fizyk szuka w Kamasutrze?
-superpozycji 😀Edytowany przez: calek, w: 2013/03/31 11:36
lol zapisz:
” Mam nadzieje, że znajdziesz kiedyś jakieś wyjście pośrodku. ”
Ani nie zamierzam, kotku.
Jestem świadomą osobą i moje życie jest świadome. Nie zamierzam żyć tak jak ty, pod presja otoczenia, jęczac, tłamsząc siebie i nic z tym nie robiąc.
I raczej przestań wypowiadać swoje ubożuchne opinie, bo kompletnie nic z tego nie pojmujesz.
Ty dla pozornej akceptacji znosisz ludzi, na których się skarżysz, ja nie muszę, ja jestem wolny. Kompletnie nie znasz zasad relacji międzyludzkich skoro uważasz, że zwrócenie komuś uwagi na niestosowne żarty wiąże się z obrazaniem lub odrzuceniem.
Niektórzy ludzie rozmawiają, wiesz kotku?
Ty z felą bardzo podkreślacie swoją kobiecość i uważacie że z tego względu nalezy się wam szacunek. I co? Pan prezydent ma wam to zapewnic czy papież?
Otóz nie będziecie szanowane jako kobiety, bo same o to nie dbacie, pozwalacie sie traktować przedmiotowo. Ale to już twój problem.I kimze ty jestes, kotku, by mowic mi, ze komuś szkodzę? Raczej mam inne autorytety, niz ty. Zazdrościsz innym zycia, ot tyle… Napisali ci to juz na niejednym forum.
Obudź się bezwolny manekinie.Zmieniając troche temat zawsze zastanawiam sie czym dla mnie jest życie seksualne. Trudno mi jest sie wypowiedzieć, bo jestem dziewicą. Jednak wiekszość z was ma doświadczenie. Czym dla was jest życie seksualne?
Całkowicie przedmiotowo nie powinno sie tego brać, ale znowu w przeciwną strone to też chyba nie wolno przesadzać.Mmaniak ciesze sie ż ewypowiedziałaś sie to tych żartów, bo Twoja wypowiedx mi sie spodobała. Jednak i tak mnie zastanawia coś, bo z niektórymi osobami można na bardzo wielkim luzie pożartować. Nie wiem ta moja świadomość chyba, z eone nie mają na celu krzywdzić tymi słowami, to wtedy mnie tak nie razi.
Mnie najbardziej raziły te żarty w czasie szkolnym. Podejrzewam, ż enastolatcy wkraczając w czas dorastania pobudza sie napiecie seksualne i wtedy te żarty miały największą siłe. Dlaczego młodzi (pewnie z braku odpowiedniego przygotowania seksualnego i w ogóle sytuacji rodzinnej) takie żarty wykorzystują do pokazania kim to oni nie są? Chociaż starsi też lubią takie żarty, choć juz mają doświadczenie i też wykorzystują je do pokazania jaki to ktoś nie jest wielki.mmaniak123 zapisz:
„LOl brawooo :kiss:”
Mmaniak za co mi gratulujesz?:blink:Femina zapisz:
„Dla mnie zart to wyolbrzymianie wad, wysmiewanie stereotypow – to taki lepszy zart.
Plytki i zalosny zart to wysmiewanie sie z kogos lub z czegos.Np. dzisiaj ogladnelam stand up amerykanskiego komika i usmialam sie do lez. Zapewne ktos inny moze byc oburzony. Ale dla tych co sie oburzaja to pasuja zarty typu plytkiego i zalosnego 🙂
[url]https://www.youtube.com/watch?v=7JQiRp6ynOg[/url]
:laugh:
Filmik z polskimi napisami.<br><br>Edytowany przez: Femina, w: 2013/03/30 14:49”
Femina obejrzałam filmik i jakos sie nei śmiałam. Ale czy sie musze z wszystkiego śmiać.
Owszem krytyka mi sie podobała, ze względu, ze używał konkretów.Gonzopl zapisz:
„Czym innym są żarty o tematyce seksualnej, czym innym są żarty seksistowskie lub żarty z gwałtu. Tym zawsze się sprzeciwiam. Nie sprawia mi to żadnego problemu.
Udało mi się doprowadzić do usunięcia z Facebooka reklamy bydgoskiej naleśnikarni, która nawiązywała do estetyki agencji towarzyskiej (zamów sobie gorącą osiemnastkę, albo pikantną czterdziestkę, do tego odpowiednie obrazki). Z pomocą Demokratycznej Ligi Kobiet nagłośniłem sprawę w prasie i na portalach lokalnych. Wlasciciel straszyl mnie potem ile tysięcy kosztowaly go zniszczone ulotki. :laugh: Za glupotę się placi.
A dwa dni temu hejtowaliśmy reklamę torebek z tekstem "Latwiej rozebrac kobietę wbrew jej woli, niz ubrać ją zgodnie z jej oczekiwaniami". I reklama znikła.
Drobne kroki budują świadomosć spoleczeństwa. To nieprawda, że nie możemy nic zrobić!!! samo się nie zrobi. Denerwują Cię takie żarty? Nie pozwalaj na nie. To proste.”Gonzo, pozytywnie mnie zadziwiles.
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.