To prawda że ciężko naszym partnerom być z nami tak po prostu. Myślę że mam wielkie szczęście że mój mężczyzna jednak daje szanse temu związkowi, to pokazuje jak wielka jest jego miłość do mnie.
I muszę powiedzieć że od czasu kiedy pisałam pierwszy raz w tym temacie jest nam bardzo dobrze. Już nie ma kłótni w których mówimy sobie coś w złości. Rozmawiamy od razu i ja od razu staram się mówić jak coś widziałam. Czasem właśnie wtedy uświadamiam sobie że to jak się zachowałam jest absurdalne.
Jednak nie jest tylko tak że to ja coś w tym związku robię nie tak. Przecież każdy jest człowiekiem i każdy popełnia błędy. Dzięki rozmowie i spokojnemu podejściu mogę uświadomić sobie i wytłumaczyć swojemu chłopakowi co on robi nie tak. Jak byłam taka przerażona tym związkiem, cały czas było coś źle to tak na prawdę nie potrafiłam powiedzieć co ten mój chłopak w tym wszystkim robi źle.
A sposób jaki jak na razie stosuje żeby obojgu nam było dobrze w związku, to szukanie dobrych przykładów dookoła, w książkach, filmach, wywiadach itp. I pamięć o tym że jednak łatwo mi zrobić coś głupiego (więc i trochę kontrola). Ale staram się również dbać o moją spontaniczność 🙂
Jeżeli chodzi o mój związek to jestem bardzo szczęśliwa że go mam 🙂 że jestem z kimś o kogo jednak chce dbać a nie tylko brać.
Jeszcze moje odkrycie: Nie wiem czy tak macie ale jakoś nieświadomie potrafie być straszną egoistką w związku, oczekiwać czegoś, wkurzać się jak tego nie mam, albo po prostu sprawiać że życie nie jest łatwe. Jednak jak już teraz jestem tego świadoma to staram się dbać bardzo o mojego chłopaka. I muszę powiedzieć że to daje przeogromne szczęście i przeogromne poczucie że się kocha i że jest się kochanym 🙂
