Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 406)
  • Autor
    Wpisy
  • annaanna
    Uczestnik
      Liczba postów: 448

      Esterko, pozdrawiam Cie serdecznie i chciałabym Ci jakos pomóc.Ale wierz mi, od dawna pisałas o swoim związku rzeczy, ktore mnie niepokoiły.Uwazam,ze jeszcze nie jestes gotowa na związek do końca życia.Ciesze sie ,ze chodzisz na terapię.na pewno wzmocnisz sie, zrozumiesz i wtedy możesz podjac głebokie decyzje.my wszyscy mamy skłonnosci do toksycznychzwiazkow, musimy bardzo uwazać.Calłuje Klapouszku.

      annaanna
      Uczestnik
        Liczba postów: 448
        w odpowiedzi na: List #48424

        Mamo i Tato……wiem,że nie zrozumiecie mnie,ani nie wybaczycie tego,ze nie byłam w tym roku na Waszym grobie.tak samo jak nie zrozumieją ciocie, wujkowie, sasiedzi, znajomi, dla których tak jak i dla Was jestemzapewne złą córką.Nie moglam tam iśc, bo cala jestem przepelniona złoscią i żalem..Chodze po naszym domu i wciąz przypominam sobie jacy dla mnie byliście, te wszystkie chwile, ktore mnie tak bolały.w pokojach jeszcze słychac echo waszych glosoow, krzykow, trzaskania drzwiami.przestałam sie juz zastanawiać dlaczego, .Może też uwierze,że nie byłam zła corką..że nie mogłam Wam pomóc, sprawić,zebyście byli szczęśliwi.Nie umiem żyć bez Was.Nie umiem żyć bez ciągłego strachu.Nie umiem sobie zaplanować, ani nawet wyobrazic przyszłości, bo nie wiedzialam nigdy co to wolnośc, spokoj i wlasne szczęście.W ten dzien spotkalam sie z moim bratem, byliśmy razem i nie rozmawialismy o tym co czujemy, ale staraliśmy sie być kolo siebie, tak jak wtedy kiedy chowaliśmy sie przed Wami..zyczę Wam spokoju, prykro mi,że nie zaznaliscie szczęścia., ale moze ja jeszcze będe miala szanse, a może moje dzieci…i chyba za to powinnam byc Wam szwdzieczna, ze umarliście przede mna.Moze w przyszłym roku, jezeli będę długo pracowac nad sobą przyjdę na wasz grób ,a może nie, bo chyba nie będe juz nigdy dobra corką, ani zla, ale to chyba nie jest najważniejsze.juz nie jestem Wasza bezradną Jolą, Teraz jestem Anną.

        annaanna
        Uczestnik
          Liczba postów: 448
          w odpowiedzi na: AnnaAnna… #46579

          I sciągnęliście mnie rzeczywiście.Nie będę udawać,że wszystko jest w porządku, ale generalnie idzie w dobrym kierunku i jest coraz lepiej.Poczekajcie na mnie jeszcze troszeczkę , niedługo się odezwę.dziękuję za wszystkie dobre myśli.Całuję Was mocno.

          annaanna
          Uczestnik
            Liczba postów: 448
            w odpowiedzi na: przyjaciel… #43642

            No i cóż powiedziec.w miłosci i przyjażni nie zawsze trafia sie dobrze, Często związki same się wypalają ale jakaś tam korzyść po nich zostaje.Po prostu Gonzo musisz przecierpiec tę stratę nie umiem Cię inaczej pocieszyć.jestem z Tobą i przytulam mocno.

            annaanna
            Uczestnik
              Liczba postów: 448

              Hausfin,trafileś po prostu na nieodpowiednią dziewczynę.To sie zdarza ., czasem zaufamy komuś i on nas zdradzi,ale chyba takich wniosków nie można wyciągac.przeciez partner to nie przeciwnik.To nie jest wojna tylko miłość.

              annaanna
              Uczestnik
                Liczba postów: 448

                Hausfin,trafileś po prostu na nieodpowiednią dziewczynę.To sie zdarza ., czasem zaufamy komuś i on nas zdradzi,ale chyba takich wniosków nie można wyciągac.przeciez partner to nie przeciwnik.To nie jest wojna tylko miłość.

                annaanna
                Uczestnik
                  Liczba postów: 448

                  Estera , takich pytań się nie zadaje.Jakby chciała toby powiedziała sama.To jest po prostu obrażliwa forma.Co innego, kiedy opowiadamy sobie nawzajem przeszłośc, a co innego takie pytanie.

                  annaanna
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 448

                    dan, przepraszam , rozumiem teraz co miałeś na myśli, bo byłam na czacie dzisiaj.masz rację.

                    annaanna
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 448

                      Dan, przeszkadza.Przesadzasz,pmięam,ze tydzień nie minął ja rozmawialiśmy o filmie Lyncha, a nie o seksie.Ale chyba nie ma nic złego w mówiemiu o seksie.Dan, masz rację musimy szanowac swoje uczucia i nie przeklinać.Ale Dan, obrażanie się w niczym nikomu nie pomoże.Musimy dbac o swój czat.Ale ja powiem coś,co mnie dzisiaj poruszyło.Uważam,że nie powinniśmy mówić ,ani o samobójstwie ,ani o dązeniu do śmierci.Uważam ,że kto tak mówi.Kto straszy samobójstwem, kto wychodząc mówi,że spotkamy się na tamtym świecie, bo nie rozumiemy go, więc połknie te tabletki które ma.Ktoś taki, powinien mież dożywotni zakaz wstępu na czat DDA.Bo dla kogoś to mogą być żarty, albo zabawa, a dla mnie nie.Poza tym takie gadanie może być naprawdę zarażliwe.I to jest prawdziwy problem, a nie że ktoś powie za przeproszeniem "dupa"…….Dan lubię Cię i zła będę, jeśli się na nas obrazisz.i mam dla Ciebie te książki.

                      annaanna
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 448

                        Sama wiesz, ile mam zawsze do powiedzeniana każdy temat.ale teraz nie stac mnie na nic więcej , kiedy przeczytałam twoją historię.Naprawde,żaden mężczyzna nie ma prawa zwrócić się do kobiety w ten sposób.Z iloma facetami spałaś?Nie odpowiadaj mu , pokaż mu drzwi.Każda odpowiedz na to pytanie jest złą odpowiedzią.To pytanie jest obrażliwe.Nie czujesz tego?

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 406)