Dla wszystkich Was , którym trudno , po terapiach a jednak wciąż coś nie tak , nie mogących wyjść z domu z różnych powodów , bez możliwości skorzystania z grup wsparcia w miejscu zamieszkania : są grupy 12-krokowe na skype , cotygodniowe mityngi dda/ddd
Nie rozumie pytania . Czy jest ktoś w ogóle , czy na tym forum? Skoro mówisz ?dda? zakładam ze używasz tego skrótu z świadomością wynikającą z wiedzy , zatem odpowiedz na pierwsza wersje znasz . A czy na forum ? Dobre pytanie
Dzieci nikt nie odbiera bez powodu . Napraw te powody i idź dalej . Wyzywasz na dda a nie piszesz nic jakie kroki podjęłas by sobie pomoc , gdzie poprosiłas o pomoc? Mówisz ? proszę pomóżcie ? nikt nie pomoże Ci dopóki sama nie będziesz gotowa sobie pomoc . Czuje ze sporo ukryłas pisząc te wiadomość . Myśle ze wiesz ze zacząć można od mityngów dda , wizyty u terapeuty .
Łatwo jest obwiniać cały świat o swoje cierpienie i wysyłać wszystkich na terapie . Ja cierpię mnie boli ja jestem chora , ale do lekarza maja iść wszyscy inni !
Dziewczyno obudź się ! Mówisz ze masz nerwice ! Idź po pomoc !moze się dowiesz kto jest pokaleczony ! Pytasz jego czy podjął terapie a Ty? Przecież widzisz ze jest z Toba zle
A Ciebie koleżanko nie zniszczył partner , polecam terapie , nie wspomniałaś ze korzystasz , choć mogłam przeoczyć ,a przecież cierpisz, masz problem , to ostatecznie takie proste iść i się naprawić . Raz dwa , człowiek jak nowy , zdrowe relacje nawiązuje !
Ludzie! Nim wydacie isąd , podsumujcie i receptę dacie pomyslcie! Jeśli wiedzy nie starcza niech logika poprowadzi ! Gdyby to tak działało ze popełniam błąd wyciągam wnioski , naprawiam , nie byłoby tylu cierpiących ludzi , tylu terapeutów , grup wsparcia i wreszcie oddziałów psychiatrycznych . A mądrym którzy wyciągnęli wnioski i naprawiają życzę powodzenia , obawiam się ze będzie im potrzebne !
