Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 161)
  • Autor
    Wpisy
  • czasem
    Uczestnik
      Liczba postów: 182
      w odpowiedzi na: wpisujcie gg #47804

      edziatko napisał:
      „Edyta 23
      Wieliczka
      k.Krakowa:) bo i tak nikt niekojarzy:)
      Chetnie pogadam…….. [img size=130]http://dda.pl/components/com_simpleboard/uploaded/images/imagesdd.jpg[/img]”

      Kopalnia soli w Wieliczce…:P
      Ja kojarzę…B)

      czasem
      Uczestnik
        Liczba postów: 182
        w odpowiedzi na: Jak?…8-/ #47350

        No spróbuję coś załatwic…:]
        Bo zniechęciłam się już doterapii indywidualnej…
        :sick:
        Ale może dam radę;)
        A utrzymac się muszę… Dom rodziców mam 220 km od mojej obecnej miejscowości.
        I nie wrócę…
        Ale postaram się jakoś to pogodzic…:]
        A ta terapia chyba jest 2 razy w tygodniu… Nie pamiętam… :blink:
        Dzięki Wam all za wszystko…:)
        Pozdrawiam;)

        czasem
        Uczestnik
          Liczba postów: 182
          w odpowiedzi na: Jak?…8-/ #47298

          WIęc:
          Nikt mnie nie przygarnie- nie po to tyle się starałam zacząć żyć na własny rachunek, żeby teraz to rzucić…:blink:
          Poza tym terapia jest codziennie…
          Nie da rady, ale spróbuję w innej placówce… Chociaż indywidualnie (mimo złych doświadczeń w tym temacie…).
          No spróbuję…;)
          Narazie się polepszyło, ale profilaktyka…:laugh:
          No zobaczymy, zobaczymy…;)
          Dzięks 🙂

          czasem
          Uczestnik
            Liczba postów: 182
            w odpowiedzi na: Jak?…8-/ #46984

            Katarzynka21 napisał:
            ” Kazdego bede namawiac, zeby zaryzykowal.. Bo nawet strata pracy jest duzo mniej uciazliwa niz strata calego przyszlego zycia, ktorego mamy jeszcze sporo przed soba. Sa rzecz wazne i wazniejsze. Trzeba nauczyc sie je odrozniac i wybierac te drugie.”
            rozumiem, ale jak stracę pracę, to momentalnie nie mam gdzie mieszkać, bo tylko ona mnie utrzymuje…
            I wracam wtedy na stare śmieci, do matki "a nie mówiłam?" i ojca- wyśmiewacza "bo znów ci nie wyszło", więc dzięki…:(

            czasem
            Uczestnik
              Liczba postów: 182
              w odpowiedzi na: Jak?…8-/ #46815

              Katarzynka21 napisał:
              ” Uczucia charakteryzuja sie staloscia i nie ulegaja zmianie pod wplywem chwilowych emocji. Emocje natomiast rzadza naszymi chwilowymi stanami i sa jak najbardziej w porzadku, ale nie powinny wplywac na uczucia i tak nawet w chwilach najwiekszej zlosci powinnismy umiec powiedziec naszemu partnerowi, ze mimo zlosci i tak Cie kocham. To o czym piszesz chyba dziala inaczej. ”
              Nie, Kasiu. Nawet w kłótniach wiemy jak bardzo się kochamy… One czasem przyćmią zdrowy rozsądek, raz nawet wpadłam w furię…:sick: Ale nawet w kłótniach pada "kocham cię".

              U mnie terapia nie wypali, bo pracuję…:( A już się zapisałam, ale niestety… Godziny na nic…:(

              czasem
              Uczestnik
                Liczba postów: 182
                w odpowiedzi na: do kobiet! #44614

                Kobietą czuję się w 100%..:)
                Wystarczą te spojrzenia mężczyzn (nie raz do przesady..:sick: ),
                wzrok mojego ukochanego, gdy widzę jak patrzy, gdy słyszę te wszystkie komplementy (od niedawna się przyzwyczajam, bo do tej pory było cieniutko- ale to był inny facet:S ), sama w sobie czuję się kobietą..B)

                czasem
                Uczestnik
                  Liczba postów: 182
                  w odpowiedzi na: powrót ? #44613

                  A skoro sama- dawaj znać na gadu, jakoś się może ustawimy i spotkamy, o ile chcesz..:)

                  czasem
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 182
                    w odpowiedzi na: powrót ? #44612

                    Różnie..
                    Czasem drzewieję (blokuję- zero uczuć jakichkolwiek, jak pomnik),
                    czasem przeradzam to w agresję (nie polecam..)
                    a czasem jakoś samo mija..
                    Ale rozumiem Cię…
                    A jeśli samotnie się czujesz- przecież masz moje gg..:)
                    Pisz! Albo na gadu pogadamy, albo jeśli chcesz to ustawimy się "realnie":laugh:

                    Edytowany przez: czasem, w: 2007/09/01 13:40

                    czasem
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 182

                      Nie wiem, nie znam się, bo ja z reguły nie kocham..
                      Kocham tylko i wyłącznie mojego faceta i na tym zamyka się moje "kochanie".
                      A dobre i to…
                      A co do wraku to u mnie i psychiczny i fizyczny i duchowy..:>
                      I wszystko od spranej dyńki…
                      Zycie..

                      czasem
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 182
                        w odpowiedzi na: Szukam w Warszawie… #43985

                        A gdzie?? Może tam gdzie ja?;)

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 161)