Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: Co przeszkadza zdrowieć DDA? #481675
Nie każdy potrafi dać wsparcie, nawet zaglądając na tą stronę, można się o tym przekonać.
Wystarczy jedna osoba w grupie, która potrafi dać wsparcie.
A jak już tego doświadczysz, to zrozumiesz, że najważniejsze to umieć dać wsparcie sobie samemu/sobie samej w trudnych chwilach. Można się tego nauczyć.
Jak chcesz wyzdrowieć, to nie ma takiego bata, który cię od tego odwiedzie. I nawet, jak czasem zbłądzisz czy spotkasz mega chama na swej drodze, to ta chęć zdrowienia i umiejętność szukania wsparcia we właściwym miejscu, sprowadzi cię na właściwą drogę… 🙂
w odpowiedzi na: Rola szczerości w procesie zdrowienia #481624Ja podtrzymuję to, co powiedziałam wcześniej.
Nazwałabym to zachowanie nękaniem i nie żartuję.
Nie życzę sobie jakiegokolwiek kontaktu ze strony uczestnika z loginem dda93.
Nie interesują mnie interpretacje tego uczestnika.
Na wniosek prokuratory lub policji, dane mogą zostać uzyskane.
- Ta odpowiedź została zmodyfikowana 4 lat, 3 miesięcy temu przez dorotaa77.
w odpowiedzi na: Rola szczerości w procesie zdrowienia #481616Do mojego głównego wątku.
w odpowiedzi na: Rola szczerości w procesie zdrowienia #481614Fenix, a ja uważam że przecież wcale nie muszę się zgadzać z tym, co słyszę.
Na zasadzie: Ok, to ty tak uważasz, ja jednak myślę inaczej/nie zgadzam się z tobą.
Ważne żeby to płynęło od wnętrza, od siebie i nie było zakłamane. Zgodne z tym, co czuję.
Czasem mogę nie być gotowa na przyjęcie prawdy i może w przyszłości do tego dojrzeję, żeby ją przyjąć.
A czasem pewnych rzeczy zwyczajnie do siebie nie dopuszczam i nie chcę dopuszczać. Nie chcę nad tym pracować i nie chcę widzieć problemu, to jest mój wybór. Jeżeli chcę się wyleczyć, to chyba nie tędy droga, bo w terapii trzeba nabrać pokory, by móc zacząć pracować.
w odpowiedzi na: Rola szczerości w procesie zdrowienia #481610Może właśnie terapia bardziej pomaga w korygowaniu niechcianych zachowań, tych które mi przeszkadzają i które chcę zmienić. Jednak w Programie 12 Kroków też chyba powinno się podchodzić do drugiego człowieka z szacunkiem, a jeżeli tego nie potrafię, to przynajmniej tolerować i nie poniżać?
Myślę też sobie, że jeżeli ktoś chodzi na meetingi czy podejmuje jakąś pracę nad sobą, to powinien unikać wyśmiewania się z innych, drwienia, robienia na złość. Jeżeli ktoś nad sobą nie pracuje, to będzie się w ten sposób zachowywał.
Pamiętam, że na terapii grupowej też zdarzali się tacy, co bojkotowali i zamiast pracować nad sobą, zajmowali się innymi i wyśmiewali. Rola grupy m.in polegała też na tym, aby taką osobę przywrócić do porządku i zdyscyplinować.
Chciałabym jeszcze od siebie dodać, że wyśmiewanie się i drwienie z drugiej osoby, to też jest forma krzywdzenia.
w odpowiedzi na: Rola szczerości w procesie zdrowienia #481609Dzięki. Rozumiem, czyli ewentualnie terapia pomaga w pracy nad sobą a tu może bardziej się kładzie nacisk na zrozumienie problemu i odnalezienie w grupie. Tak to widzę.
w odpowiedzi na: Rola szczerości w procesie zdrowienia #481601Jakubek, dziękuję. Interesuje mnie właśnie opinia osób, które uczestniczą lub uczestniczyły w czymś takim. Nie piszę, żeby zaogniać sytuację. Po prostu mnie to interesuje.
Też zastanawiam się nad tym, czy jeżeli uda mi się przejść ten krok i jestem szczera wobec siebie, to czy kładzie się też nacisk na szczerą relacje z pozostałymi uczestnikami i daje się np. informacje zwrotne?
- Ta odpowiedź została zmodyfikowana 4 lat, 3 miesięcy temu przez dorotaa77.
w odpowiedzi na: Zaangażowanie w życiu DDA #481576Nie życzę sobie żadnego kontaktu ze strony dda93.
Jeżeli ta osoba będzie próbowała podjąć jakikolwiek kontakt ze mną, to zgłaszam sprawę na policje.
w odpowiedzi na: Zaangażowanie w życiu DDA #481573Nie wciskaj mi kitów. To co on zrobił, to jest ostre przegięcie.
w odpowiedzi na: Zaangażowanie w życiu DDA #481571SZOK.
-
AutorWpisy