Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 52)
  • Autor
    Wpisy
  • Dot27
    Uczestnik
      Liczba postów: 53

      some1, po pierwsze to watpie ze komus przeszkadzasz w zyciu, po drugie, sory,ale musze to powiedziec, twoja tesciowa ma nierowno pod sufitem. Widzisz, jak sam powiedziales, poprzez jej „dyktature” wydaje Ci sie ze jej corki stracily umiejetnosc podejmowania najprostszych decyzjii, i teraz, jak bardzo, to zrujowalo zycie nie jedej a wielu osobom z rodziny. Z jednej strony rozumiem Twoja druga polowke, czasem warto po prostu olac i sie nie odzywac, no ale przeciez i tak predzej czy pozniej bedziecie tam musieli jechac i cyrk sie zacznie na nowo. Wydaje mi sie, ze wlasnie takie olanie sytuacjii tylko odsuwa jakis problem na bok, bo przeciez i tak bedziecie sie z nimi wkrotce widziec. Ja bym porozmawiala, a jesli nie da sie pogadac to urwac kontakt. Wiem, ze to moze dla niektorych byc ostrym posunieciem, ale czasem takie decyzje moga wiele zmienic 🙂 Powtarzam, zadne z was nie jest tu ani winne, ani chore, ani nienormalne, ani takie zle, zeby komus przeszkadzac. Jesli jej corki, chca zyc pod kontrola matki, to niech sobie zyja, Ty masz swoja rodzine, i nikt nie ma prawa Ci mowic co masz robic ani tym bardziej Cie oceniac. Mowie Ci, zakoncz z nimi kontakt, lub porozmawiaj na powaznie. Bedzie dobrze 😉

      Dot27
      Uczestnik
        Liczba postów: 53

        some1, tak czytam i czytam i bez kitu nie mam juz sil i w sumie nie moge zrozumiec takich ludzi. Sytuacja identyczna jak u mojej siostry. Tesciowa i tesc niby wszystko robia dla ich dobra, ale naprawde wychodzi zle, bardzo zle. Sis non stop placze, czuje sie winna bo gdy juz mowi dosc, to tesciowa zaczyna plakac, ze zycie jej zniszczyla a ona chciala tylko pomoc. Moim zdaniem najlepiej zerwac kontakt, czasami to ludzi moze jakos otrzezwiec, aczkolwiek nie zawsze. Dziwi mnie natomiast postawa Twojej zony (moze tutaj nie do konca rozwinales temat), co ona na to? Czy tak samo jak Ty zle sie z tym czuje? Czy rowniez ma juz dosc? Ja bardzo dobrze was rozumiem, bo nie raz bylam przy sytuacjii gdzie moja siostra byla, nazwijmy to po imieniu, szantazowana emocjonalnie. Jest lipa, czlowiek zle sie z tym czuje, rozne mysli przychodza do glowy no i dodatek te poczucie winy, ze jest sie takim niewdziecznikiem. Jak wyzej, jedyne co mi przychodzi do glowy to porozmawiac szczerze, powaznie i powiedziec, ze juz ma sie tego dosc, chociaz wiem jak moze byc ciezko rozmawiac . Absolutnie nie pozwalaj wpychac sie w bagno!! Juz dosc zycia ci zepsuto, aby teraz jeszcze ktos cos probowal. Pamietaj, ze jestes wartosciowym czlowiekiem i nikt kurde nie moze Cie ponizac!!! Trzymam za Ciebie, za Was kciuki, mocno!!! Sciskam i pozdrawiam

        P.S Wesolych swiat dla was i dzieci

        Dot27
        Uczestnik
          Liczba postów: 53
          w odpowiedzi na: drugi raz to samo… #471480

          kag86, ja chyba wlasnie takich mialam wczesniejszych chlopakow, tzn moze ich nie „wybieralam” aczkolwiek pozwalalam sobie na o wiele za duzo 😉 rowniez nie byli identyczni, natomiast bylo kilka sytuacji gdzie deifnitywnie powinnam byla zakonczyc a jednak jakies wzorce wyniesione z chaty trzymaly mnie przy tych kolesiach

          Dot27
          Uczestnik
            Liczba postów: 53
            w odpowiedzi na: pomocne MP3… #471479

            to ja wrzucam cos takiego, nie wiem czy w temacie, natomiast czesto tego slucham i jakos mi lepiej 😉

            ( HCP- Nieszczesliwi (DDA) [ prod. Kamil K. Klimkiewicz] [PR2] [Proformal] ) P.S Wesolych Swiat!!! 🙂 Sciskam!

             

             

            Dot27
            Uczestnik
              Liczba postów: 53
              w odpowiedzi na: Praca #471415

              A moze jednak warto zadzwonic do opiekuna prawnego? W sumie to nie wiesz co Ci powie, wiec moze warto sprobowac? Mi sie wydaje to najlepsza opcja.. napisz co zdecydujesz:) Trzymam kciuki!

              Dot27
              Uczestnik
                Liczba postów: 53
                w odpowiedzi na: Gorszy dzień #471388

                Fenix spoko, jak wczesniej wczoraj wspomnialam to jestesmy tu po to aby sie wspierac, forum friends.

                some1, a Ty znowu o wybaczaniu! 😉 Pani psycholog, bardzo fajna kobita. Calkiem dobrze mi sie z nia rozmawialo, plus wyciagnela ze mnie wiecej niz chcialam jej na pierwszym spotkaniu powiedziec 🙂 Jestem zadowolona i gotowa do walki ! Pozdrawiam i sciskam

                 

                <script src=”safari-extension://com.ebay.safari.myebaymanager-QYHMMGCMJR/633b5122/background/helpers/prefilterHelper.js” type=”text/javascript”></script><script src=”safari-extension://com.ebay.safari.myebaymanager-QYHMMGCMJR/633b5122/background/helpers/prefilterHelper.js” type=”text/javascript”></script>

                Dot27
                Uczestnik
                  Liczba postów: 53
                  w odpowiedzi na: Gorszy dzień #471369

                  Fenix,  to nie byla „reakcja” a raczej stwierdzenie. Szkoda, ze dziecinstwo i byc moze przemoc dajesz jako powod czyjejs opinii. Akurat u mnie nie kazde moje slowo czy mysl  jest „wynikiem” dziecinstwa.

                  Dot27
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 53
                    w odpowiedzi na: Gorszy dzień #471358

                    some1, kiedyś kolka lat temu byłam tutaj za granica u psycholog i coś tam rozmawialiśmy ale nigdy mi nie powiedziała ze ma to coś wspólnego z DDA i jakoś przestałam chodzic. Nie boje się, natomiast nie wiem czego oczekiwać. Staram się nastawić mentalnie na pytania na które będę musiała odpowiedzieć. Cały czas myśle o jutrzejszej terapii 🙂 zobaczymy jak będzie. P.S nie przepraszaj mi tez czasem się miesza i kilka razy sprawdzam!

                    Dot27
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 53
                      w odpowiedzi na: Gorszy dzień #471351

                      some1, ja czasami nawet tez! Nie ma to jak wrocic do czasow „disco relax” na polsacie 😉 przygotowuje sie do jutrzejszego spotkanie – mentalnie.

                      Dot27
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 53
                        w odpowiedzi na: Wigilia #471350

                        elysia141, witaj, dobrze, ze tu jestes. Ja jak narazie terapie zaczynam od jutra, takze nie wiem czy bede dobrym doradca. Racjonalna wynaje mi sie rozmowa z chlopakiem, bo dalsze ukrywanie nic nie da, aczkolwiek wiem ze nam DDA ciezko cos takiego wyznac. Powiem Ci na swoim przykladzie, bylam z extra facetem jakos okolo 3 mc, oklamywalam go doslownie we wszystkim jesli chodzilo o moja rodzine, teraz juz razem nie jestesmy. Wiem, ze z mojej winy, bo nikt nie wytrzyma klamstwa dzien po dniu. Teraz zaluje ze mu nie wyznalam, no ale jest juz za pozno. Takze pamietaj, jesli Cie kocha to bedzie wspieral, powiedz, daj mu czas. Chyba to jedyne dobre rozwiazanie… Pozdrawiam I sciskam

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 31 do 40 (z 52)