Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 6 wpisów - od 1,031 do 1,036 (z 1,036)
  • Autor
    Wpisy
  • eldda
    Uczestnik
      Liczba postów: 1077

      A ja jakiś czas temu zerwałam z takim jednym… i dziś mam kryzys tęsknoty, skręcam się po prostu…!!! :sick:
      Ale mam wrażenie, że dzięki całej sytuacji mogę stać się bardziej otwarta i dostępna emocjonalnie, przestać ukrywać swoje emocje…

      eldda
      Uczestnik
        Liczba postów: 1077

        Dzięki za wsparcie 🙂

        eldda
        Uczestnik
          Liczba postów: 1077
          w odpowiedzi na: Głod #77019

          Ja też miewam ten głód, co więcej zdarza się, że zbyt szybko angażuję się w myślenie o jakiejś osobie, że jest lub może być mi mi bliska, podczas gdy z drugiej strony tego nie ma, bo jest na to po prostu za wcześnie !!! , brak ludzi wokół mnie i nadmiar czasu spędzanego samotnie sprawia, że popadam w to.
          Poza tym nie znam zbyt wiele rodzajów uczuć przyjaźni, przywiązania i bliskości i gubię w się w tym. :unsure:

          eldda
          Uczestnik
            Liczba postów: 1077
            w odpowiedzi na: Hipochondria a DDA !!! #62757

            gcypr, masz bardzo dobrą wagę, nie musisz się odchudzać 🙂
            W dzieciństwie wymyśliłam sobie m.in. zeza, w dorosłym życiu parę razy byłam na pogotowiu z bólem brzucha, teraz jeszcze mnie trochę boli prawa ręka i bok, już tak kiedyś było, podejrzewałam raka piersi, ginekolog odesłał mnie do zakaźnego bo to może półpasiec, okazało się po pół roku, że kręgosłup…
            Teraz wiele spraw układa się dobrze spodziewam się więc najgorszego…

            eldda
            Uczestnik
              Liczba postów: 1077
              w odpowiedzi na: dziecko we mgle #55137

              Jestem w trakcie załatwiania urlopu na wyjazd DDA. Mam nadzieję, że to pomoże a może stworzy nowe możliwości.
              Pozdrawiam:)

              eldda
              Uczestnik
                Liczba postów: 1077
                w odpowiedzi na: dziecko we mgle #55132

                Hej,
                mój problem polega m.in. na tym, że u mnie nie ma żadnej terapii. 12 króków robię sama z Bogiem i są efekty, pewnie powolne w porównaniu z profesjonalna terapią. Te moje postępy dokonują się poprzez kolejne kryzysy. Teraz też mam kryzys. Jest ciężko. A jeszcze do DDA i wyprowadzki – nagłego osamotnienia dołożył się ogromny zawód uczuciowy. Co prawda dzięki tej historii na wiele spraw nauczyłam się patrzeć inaczej. Więc oceniając całość tej sytuacji obiektywnie jest do przodu, tylko to tak strasznie boli i tak bardzo się boję.

              Przeglądasz 6 wpisów - od 1,031 do 1,036 (z 1,036)