Witam, a ma ktos moze skypea zamiast gg? Mam dosc, znowu, 38 lat i do tej pory nie ulozone zycie. Niby mam rodzine, dwojke dzieci, faceta, ale w srodku czuje sie jak dziecko. Czuje, ze nie powinnam miec dzieci, boje sie, ze je zle wychowam, ze beda tak samo pochrzanione jak ja. Nie potrafie skupic na nich uwagi, poswiecic sie dla nich.
Moze znajdzie sie ktos, kto bedzie mial ochote pogadac?