Z własnych doświadczeń mogę Ci Danka polecić terapię.
Ja moją przygodę z poznawaniem siebie zacząłem od wizyty u pani psycholog(wtedy nie miałem jeszcze pojęcia o czymś takim jak dda).
Później po (chyba) roku trafiłem w internecie na dda, od tego oczywiście minęło dużo czasu zanim udałem się po pomoc, wizyta u psychiatry bo tak wyczytałem że od tego trzeba zacząć , później około roku chodziłem do ośrodka leczeń uzależnień (tam najczęściej odbywają się spotkania dla współuzależnionych itp) , albo ja byłem jeszcze wtedy nie gotowy albo pani terapeutka , nie wiedziała jak mnie „ugryźć” .. w tym czasie zmieniłem miejsce zamieszkania, zaprzestałem terapii. Po ponad roku ztedydowałem sie znowu podziałać w swojej sprawie ,sytuacja rodzinna się pokomplikowała a ja sobie nie radziłem ze swoimi stanami.
W samej terapii możesz poczuć ulgę , poznać siebie , dowiedzieć się czego Ty sama chce ,że można inaczej … też są chwilę zwątpienia i załamania ale warto. Jeśli jest chociaż cień szansy na zrozumienie świata , siebie … .
Pozdrawiam