[jezebel101]

w odpowiedzi na: to takie głupie #180771

Mysle ze gdybys sie nie nadawala na nowe stanowisko to szef by nie zaproponowal awanasu-Proste:) . Jednak decyzja nalezy do Ciebie!!
Ja ostatnio dostalam prace i juz na pcozatku bylam zesr… ale powiedzialam sobie ze musze sprobowac. Inna sprawa ze gdy ja mam cos zrobic to ogarnia mnie strach cokolwiek by to bylo i mysli ze sobie nie proadze. Jesli ty masz to samo za kazdym to nawet lepiej zmusic sie do wykonania nowego zadania. Ja to zrobilam bo inaczej moje zycie sie nei zmieni jesli bede chowac glowe w piasek.Nie wiem jaki bedzie rezultat, ale wiem ze musze sprobowac.

Nawet jakby cos nie wypalilo na stanowisku kierowniczym to przeciez stacja paliw to nei jest jedyny miejsce gdzie mozesz pracowac i tak do emerytury tam nie zostaniesz. Czasy komuny minely dawno;).

[jezebel101]

w odpowiedzi na: nie daje juz rady; #180187

jestem po kolejnym dniu. dzis dzownilam juz i nie ma zlituj heh. Zauwazylam ze jestem krytyczna wobec siebie i to bardzo. Nie pozwalam sobie na to zeby nie umiec, popelnic blad. Oceniam siebie bardziej krytycznie niz inni mnie;;

Jesli chodzi o terapie to dzownilam. na poczatku styccznia bedzie wiadomo czy bedzie grupa. Oczywiscie musze znowu isc na indywdualna rozmowe zanim mialabym dolaczyc do grupy. Zapisalam siena 10 stycznia dopiero;; terapueta przyjmuje akurat w ogdzinach w ktorych pracuje. nie chcialabym sie zwalniac zaraz na poczatku;;. swoja droga to ludzie pracuja ktorzy pracuja do 16 juz sie na rozmowe nie zalapia. to nie jest fair ze nie ma pote tej godz przyjec .

[jezebel101]

w odpowiedzi na: Pięćdziesiąt twarzy Greya #180186

kolezanka proponowala mi pozyczenie tej ksiazki. wiem ze jest popularna. ja jednak powedzialam: dziekuje, ale nie. Skoro jest w niej duzo seksu a ja nie mam nikogo to od wszelkich tresci erotycznych trzymam sie z dalekaB)

[jezebel101]

w odpowiedzi na: nie daje juz rady; #180158

terapie zakonczylam planowo pod koniec grudnia. wiele mi pomogla. np inaczej patrzen na relacje damsko-meskie a mialam z tym duzy problem i nie raz sie wpakowalam w bagno przez to. bez problemu przeszlam przez studia mgr a wiem ze gdyby nie terapia to bym nei napisala pracy na czas a podczas egzaminu mialabym pustke w glowie i malo co wydusila za siebie. To byl dla mnie sukces naprawde!
nie czuje ze jestem idealna i niegdy taka nie beda chocbym nie wiem ile terapii przeszla. Jednak widze ze jest cos nad czym musze barzo popracowac. sama nie dam rady.moze dzis przejde sie do rpzychodni i spytam sie o szczegoly.
czuje sie tragicznie. spac w nocy nie moge .dzis sie poplakalam a przeciez jestem na szkoleniu dopiero k… mac. To jest nienormalne!

[jezebel101]

w odpowiedzi na: nie daje juz rady; #180109

Na szkolenie poszlam-jutro trzeci dzien. powiem wam ze chyba mnie ktos musi p… w glowe bo zauwazylam totalny brak wiary w siebie. brak wiary w to ze mi sie uda……..Nie musze chyba tlumaczyc jak to utrudnia zycie. 🙁 . Nie wiem jak z tym walczyc , macie jakies sposoby?? z tego wszystkiego zaczelam myslec nad ponownym pojsciem na terapie.rok temu zakonczylam grupowa. to znak ze naprawde w mojej glowie dzieje sie zle w mojej glowie.

[jezebel101]

w odpowiedzi na: święta #179098

Nie lubie swiat. z dziecinstwa nie mam pod tym katem milych wspomniene. Nienawidze tego udawania jak to jest fajnie kiedy fajnie nie jest. 2 lata temu tu nawet poszlam w cholere z domu i zamknelam sie u siebie w mieszkaniu w dzien wigilii;. jak juz bede kiedys miec partnera i zamieszkamy razem to bede obchodzic swieta tak jak ja chce. Nie luboe tez tej calej bieganiny za prezentami, obsesji na pukncie porzadku i potraw. Przeciez najwaznijesze jest to ze ludzie spotykaja sie razemB)

[jezebel101]

w odpowiedzi na: pytanie o bliskość #177399

zdarzalo mi sie byc w dziwnych, niekorzystnych ukladach. teraz wiem ze moja potrzeba bliskosci byla tak bliska ze bylam w stanie zgodzic sie na duzo..; ale mysle ze mam to za soba. pomogla mi oczywiscie terapia.

[jezebel101]

w odpowiedzi na: Gdzie sie podzialy moje wspomnienia? #175248

ja tez niewiele pamietam. Jak sobie mysle o przeszlosci to jest to poczucie samotnosci, strachu, walka o przetrwanie. Milo mi sie kojaezy tylko siedzenie u mojej babci. Co do nauczycieli to nie mam zalu-moja matka nie chcialo sobie pomoc. I co by tu dali nauczyciele’;;

[jezebel101]

w odpowiedzi na: nowy początek… #171946

Zaczyna ci sie ukladac i myslisz ze to jest niemozliwe, zeby bylo tak dobrze. takim ja my sie to przeciesz nie zdarza;)

[jezebel101]

w odpowiedzi na: Historia miłosna z dziewczyną DDA? Czy może nie? #168724

Sa kroliczki ktorych sie zlapac nie da. TPoza tym zobacz ile to cie nerwow i wysilku kosztuje. chyba nie na tym milosc polega;; tylko czas moze ci pomoc, choc teraz wydaje ci sie to niemozliwe ze da sie o niej zapomniec to ten moment nastapi predzej czy pozniej. Zajmij sie soba, poswiecaj czas na hobby, zapisz sie na jakies zajecia np sportowe. Dasz rade.:) Pisze tak bo wiem jak to jest.

[Autor]

Wpisy