Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: Wyjazd terapeutyczny dla kobiet Krakow #197687
Ja też bym bym chciała pojechać:):)
w odpowiedzi na: Wyjazd terapeutyczny dla kobiet Krakow #197686Ja też bym bym chciała pojechać:):)
w odpowiedzi na: pilnie poszukuje terapii w Tarnowie! #196636Witaj. Ja długo szukałam bezpłatnej terapii w Tarnowie i to co mogę Ci polecić:
-Poradnia uzależnień obok nowego szpitala-tam sa i grupy dda i psycholodzy tylko ze trzeba czasmai chwile czekac
-Jest tez jakas poradnia na ulicy mostowej-wpisz sobie w google
-I jest jeszcze przychodnia KOL Med koło dworca tam musisz czekac miesiac na pierwsza wizyte ale jest bezplatnie i musisz miec skierowanie
-a w Lisiej Górze co 2 tygodnie w soboty sa spotkania o godz 18 dla uzależnionych i współuzależnionych
-dodatkowo w Lisiej Górze w ośrodku zdrowia tez jest taki punkt że można przyjsc i porozmawiaćMam nadzieje że cos pomogłam. Sama dużo szukała bo próbuje znalezc dla siebie pomoc.
Pozdrawiam:)w odpowiedzi na: Strach przed poznaiem mnie prawdziwej #187175Jestem w trakcie pisania historii życia. I czuję że jestem na dobrej drodze.
I wierze tez że ta akceptacja przyjdzie. trzeba być cierpliwym.w odpowiedzi na: Strach przed poznaiem mnie prawdziwej #187169Myślę też że boje się trochę siebie i ukazania swoich uczuć. Boje się że one wypłyną i nie będę mogła nad nimi zapanować. Myślę że to przez to że jeszcze niektóre sprawy ukrywam w sobie i że trzeba je uwolnić , porozmawiać o nich…Bo to chyba jedyny sposób na uwolnienie uczuć..
w odpowiedzi na: Strach przed poznaiem mnie prawdziwej #187168Co do akceptacji siebie to zgadzam się z Wami. Na razie się uczę kochać siebie. i muszę się pochwalić że miałam kilka takich sytuacji w których gdy było coś co moim zdaniem nie dało się zupełnie zaakceptować lub zrobiłam coś za co wcześniej bym siebie skrytykowała – robiłam przeciwnie, mówiłam sobie że siebie kocham właśnie taką i ze dlatego jestem cudowna. i to bardzo pomagało. Ostatnio miała okres zwątpienia. Zastanawiałam się z czego on się wziął. I myślę że miałam opór przed poznaniem siebie i ogólnie przed tym że moje myślenie o sobie się tak zmieniło. Być może się bałam samej siebie.
A jak u Was wygląda Kochanie Siebie i Akceptowanie? Od czego zaczynaliście i co robiliście by zaakceptować siebie?
Nie chcę tutaj nikogo urażać ale krytykowanie kogoś za to ze chciał wykrzyczeć szczęście może nawet jeśli to jest tymczasowe to uwierzcie samej tej osobie daje dużo natchnienia. Wiem to z własnego doświadczenia. Bo za jakiś czas gdy tej osobie będzie źle to otworzy sobie to co napisała kiedyś i będzie miała pewną motywacje. 🙂
w odpowiedzi na: Pochwalmy sie #187067Ja chcę się pochwalić tym że komuś pomogłam i dzięki temu ta osoba poczuła się dużo lepiej 🙂
A jeśli chodzi o mnie.
To uczę się kochać siebie i poświęcam sobie tyle czasu jak nigdy wcześniej. Dbam o dietę o ciało i dobre myślenie. I spełniam moje zachcianki które czasami dają największą radochę. A co najważniejsze na wszytko przeznaczam tyle samo czasu.I czuję też że zaczęłam rozumieć moich rodziców. Coraz łatwiej przychodzi mi obchodzić się z nimi.
Na pewno jest dużo więcej radości a dużo mniej lęku w moim życiu.
w odpowiedzi na: Wpisujcie maile. :) #186057Zapraszam wszystkich 🙂
-
AutorWpisy