Szczerze mówiąc, nie mam zielonego pojęcia czy jakaś terapia jest gdzieś w pobliżu. Boję się, że gdy ktoś zacznie mnie wypytywać o dzieciństwo po prostu nie dam rady o tym opowiedzieć. Jedyną osobą, która wie jest mój partner. Choć nie chce go zamęczać swoim problemem ponieważ on również nie miał łatwego dzieciństwa. Jego ojciec zabił się w dość młodym wieku i osierocił trójkę dzieci, a mój partner stał się wtedy głową rodziny. Mam wrażenie, że mój problem jest w stosunku do jego dzieciństwa dosyć błachy. Ale do sedna dopiero od kilku tygodni interesuje się dda. Wcześniej to z siebie wypierałam i tak jak w tytule jestem nowa. 😔
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana rok, temu przez Olala1807.