Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Autor
    Wpisy
  • Podobna
    Uczestnik
      Liczba postów: 5

      Bardzo dziękuję za radę, przeczytam.

      Podobna
      Uczestnik
        Liczba postów: 5

        Nie, faktycznie, nie nie rozmawiały. Czyli, że co, jak czytać ten swój okropny lęk, to bycie nie takim, chodzącym dziwolągiem?

        Ma to swoje wytłumaczenie?

        Podobna
        Uczestnik
          Liczba postów: 5

          Mam wrażenie, że trafiam na panie psycholog, które nie za bardzo wiedzą,

          jak mi pomóc. Same są atrakcyjne i jak pytam, co mogę zrobić to widzą tylko jedną radę „ładnie się ubrać i umalować”.

          Problem w tym, że to nie działa. Ubiorę się wyszykuję, a w kontakcie z innymi kobietami to mnie nie chroni przed osobą, która manifestuje swoją kobiecość w sposób natrętny i bezczelny.

          Jestem wówczas bezbronna. Przecież nie powiem, „kobieto opanuj się, to mój chłopak, poszukaj sobie innego”.

          Podobna
          Uczestnik
            Liczba postów: 5

            Tak, próbowałam i pytałam co mogę zrobić i nie uzyskałam odpowiedzi.

            Mam takie wrażenie jakby temat zazdrości i poczucia niskiej wartości nie istniał i był traktowany per noga. Bo ja sią ciagle pytam, co ja mogę zrobić w takiej sytuacji, jak się zachować?

            Przecież nie schowam się całkiem przed ludźmi i nie zacznę udawać, że ten temat mnie nie dotyczy.

            On mnie wypala, zapadam się w sobie, ginę, ta cała radość z obcowania z drugim człowiekiem niknie w obliczu tej bezradności

             

             

             

          Przeglądasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)