Cześć. Przechodzę 9 rok skrajnej izolacji. Nie dlatego, że tego chcę, lecz z powodu lęku społecznego i braku sił życiowych. Jedno z drugim się łączy, ponieważ pragnę się zakochać i mieć chociaż jednego bliskiego przyjaciela, ale lęk społeczny jest wielki i nie pracuje, i nie studiuje, i, ponadto, z powodu takiego życia w skrajnej, bolesnej samotności stopniowo gasł we mnie blask dawnych pasji, tj chciałem być powieściopisarzem m. in.
Jeśli ktoś lubi książkę Mistrz i Małgorzata… 🙂
Szukam Małgorzaty. Szukam Cię do życia.
Bez Ciebie umieram bardzo powoli.
martingorski94@gmail.com