Ja często myślę o tym, jakby to . mogło być, gdybym dorastała w normalnym domu. Jakie bym miała relacje z mężczyznami, może nie zmarnowałabym wielu lat na bezsensowne związki? Też już nie mam siły. Mój umysł się poddał. Zawsze miałam milion pomysłów i chęć do pracy, a od kilku tygodni nie mogę się zebrać i tylko marzę o tym, żeby wyjechać w Bieszczady i żyć w lesie.