Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 1 wpis (z 1)
  • Autor
    Wpisy
  • Ania
    Uczestnik
      Liczba postów: 1

      Witam 😉

      Piszę, bo widzę że nie tylko ja mam wątpliwości. Proszę o wyrozumiałość, ponieważ jestem tu od nie dawna. Przeglądam artykuły, śledzę forum i uświadamiam samą siebie, że nie tylko ja tak bardzo cierpię. Zastanawiam się czy skorzystać z pomocy. Mam dopiero 18 lat, ale czuję się „wypompowana” z życia. Nic mnie nie cieszy. Żyję dla bliskich, a nie dla siebie. Odkąd pamiętam tata pił i wszczynał awantury. Obecnie sytuacja zmusiła całą resztę rodziny, do radykalnych kroków, aby zapobiec tragedii. Ojciec odsiaduje aktualnie wyrok za znęcanie się nad rodziną. Mimo, że mamy spokój w domu (teoretycznie), praktycznie cały czas myślami jesteśmy w bolesnych wspomnieniach. Czuję strach, boję się mieć nadzieję. Oprócz tego nie potrafię budować bliższej relacji. Mam dystans do każdego rozmówcy co utrudnia mi zaufanie komukolwiek.

      Kiedy byłam w gimnazjum wpadłam w złe towarzystwo. Próbowałam uciec od tego co czułam, tego co było w domu, od krzyków, agresji. Potrzebowałam zrozumienia i wsparcia.

      Dzięki mojej mamie, z którą mam bardzo dobry kontakt, udało mi się zerwać z tą toksyczną grupą. Jednak pozostawał problem sytuacji w domu. Wstydziłam się i do dzisiaj wstydzę ojca alkoholika. Ponadto cały stres odreagowuje agresją- krzykiem. Potrafię kłócić się o najmniej istotne sprawy, bardzo ranie przy tym bliskich. Ciągle szukam i znajduje w sobie kolejne wady. Zastanawiam się jak inni potrafią ze mną wytrzymać, bo potrafię być bardzo nie miła.

      Ponad półtora roku temu poznałam mojego obecnego chłopaka. Jest dla mnie bardzo wyrozumiały. Stara odnaleźć się w tym moim bałaganie emocji, jak i nerwowym zachowaniu. Bardzo mnie kocha. Troszczy się o mnie, niestety ja daje mu tylko negatywne doświadczenia w zamian. Jakakolwiek próba zbliżenia się do mnie kończy się wybuchem agresji. Ciągły stan napięcia, wszystkie nieudane próby relaksacji i odprężenia budzą we mnie pytanie „czy da się normalnie żyć, z tym bagażem jaki podarował mi mój ojciec?”

      Szukam pomocy, aby odnaleźć samą siebie, bo pogubiłam się w tych negatywnych emocjach…

      Pomóżcie…

    Przeglądasz 1 wpis (z 1)