Bardzo dziękuję za wpisy.
Chcialabym iść na terapię, myślę że dużo by mi pomogła. Problem w tym, że nie mam gdzie małego zostawić, a gdybym powiedziała o terapii teściowej wszystkie nasze minione,a może i przyszłe niepowodzenia spadłyby na moje barki, bo to ja mam problem. Może jakieś książki, infolinia?