Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 217)
  • Autor
    Wpisy
  • Margo
    Uczestnik
      Liczba postów: 244
      w odpowiedzi na: Literatura DDA #481656

      Literatura DDA. 2020.

      Mimo upływu tyłu tył wciąż jeszcze dostaję prośby o książki.

      Niektóre z nich mam dostępne. Możecie pytać na e-maila bo na forum już nie wchodzę.

      p.gosia@interia.pl

      Ps. Nie pobieram żadnych opłat za wysłane pdf. Rozsyłam je za darmo ,bbezinteresownie osobom którym mogą się przydać w terapii, których nie stać na nowe, lub jeśli są już nie wznawiane wydania.

      Margo
      Uczestnik
        Liczba postów: 244

        Kiedy bylam w ciazy z synem czulam sie cudownie. Dziecko bylo wyczekiwane, po wielu latach staran, nareszcie. Porod byl traumą. Bardzo cięzki. Okolicznosci po porodzie tez nie byly zbyt przyjemne. Moj maz musial wracac do pracy zagranice. Patrzac z perspektywy czasu napewno mialam depresje poporodowa. Bylam strasznie rozchwiana, niepewna swoich umiejetnosci jako matka.
        Teraz syn ma 7 lat a ja walcze z nadopiekunczoscią, z kontrolą projektowania własnych uczuc na niego, z przewrażliwieniem. Bardzo przezywam jak mu sie dzieje krzwda. Od jakiegos czasu obserwuje jak w danej sytuacji zachowuje sie moj mąż. Jego dystans, męskie podejście jest wielokrotnie lepsze niż moja matczyna troska…
        Pracuje nad soba aby dawac dziecku więcej swobody, byc konsekwetną, a jednocześnie dawac tyle miłosci ile potrzebuje on sam.
        Jestem teraz w drugiej ciązy i juz czuje ze córka będzie miała ze mną łatwiej 🙂
        Bogatsza o wcześniejsze doświadczenia, potknięcia, wpadki wiem że najwazniejsze to zaufac własnej intuicji i uwierzyc ze jestem najlepszą matką dla swojego dziecka, a jednocześnie umiec wymagac i byc konsekwetną… Nad czym cały czas pracuje…pzdr

        Margo
        Uczestnik
          Liczba postów: 244
          w odpowiedzi na: Literatura DDA #96107

          witam, jestem zaskoczona wciaz nie slabnącym zainteresowaniem 🙂
          uprzejmie donosze ze wciaz dysponuje ebookami, ktore kiedys mi pomogly.
          "zgubilam tylko ksiazki de Mello"
          pzdr forumowiczow
          Gosia

          Margo
          Uczestnik
            Liczba postów: 244
            w odpowiedzi na: przerwałam terapię #89094

            czesc Sawanna.
            ja tez uczeszczam na grupe. 3 miesiac.Tez mam mnostwo watpliwosci i chcialam przerwac chodzenia na grupe.czulam albo zlosc ze to nie pomaga wrecz przeciwnie czulam sie coraz gorzej, zlosc smutek na przemian. tak jakbym byla zla ze grupa nie spelnia moich oczekiwan. u nas na terapi porownano to do tego jakoby grupa pelnila funkcje takiego rodzica. Rodzic nie spelnil naszych oczekiwan i gdzie w podswiadomosci przenosimy swoje odczucia na grupe/ I to jest normalne i nawet bardzo okej. mamy szanse pozbyc sie zagrzebanych, skumulowanych uczuc ktorych kiedys nie wyrazilismy. ja mysle ze potrzeba czasu zeby zrozumiec swoje postepowanie i funkcjonowanie w grupie, sprobowac zaakceptowac nie tylko swoje zachowanie ale tez innych. jesli na twojej grupie nie ma psychologa warto z takim porozmawiac oddzielnie o o swoich odczuciach na grupie. w koncu cos sie z toba tam dzieje i warto sie zastanowic co i dlaczego. rozumiejac swoje motywy postpowania mamy w przyszlosci wybor, zachowam sie tak samo albo wybiore lepsza wersje.
            tak ja to odbieram
            pzdr

            Margo
            Uczestnik
              Liczba postów: 244
              w odpowiedzi na: Literatura DDA #73804

              ciesze sie bardzo ze mimo rzadkiego tu zagladania ebooki wciąz krążą.
              🙂

              Margo
              Uczestnik
                Liczba postów: 244

                Hej , jesli masz pytania pisz prosze na priv, chetnie pomoge i odpowiem
                mejl j/w

                Margo
                Uczestnik
                  Liczba postów: 244
                  w odpowiedzi na: Literatura DDA #70857

                  PS. 06-02-2010 POST JEST NADAL AKTUALNY, PROSZE O CIERPLIWOSC , NAPEWNO WSZYSTKIE PROSBY ZOSTANA ROZPATRZONE ;-)))

                  p.gosia@interia.pl

                  Margo
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 244
                    w odpowiedzi na: Literatura DDA #69612

                    Witam
                    wciaz dysponuje kolekcja niezbednych ebookow w terapii DDA.
                    Wysyłam tylko po otrzymaniu prosby kieorwanej na mejla: p.gosia@interia.pl

                    pozdrawiam
                    Gosia

                    Margo
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 244
                      w odpowiedzi na: moje porąbane związki #59581

                      mordeczka zapisz:
                      „wiem że to my przyciągamy takich ludzi i my odpowiadamy za każdy nasz toksyczny związek,zgadzam się .
                      Jednak będąc bardzo młodą osobą każdy kolejny dla mnie związek był próbą ucieczki z rodzinnego domu-piekła,byle gdzie ,byle dalej ,z deszczu pod rynnę po prostu.Każdy kolejny związek idealizowałam,że może to nie jest tak źle że on od czasu do czasu pije ,że przesadzam że on jest od mamusi uzależniony w 100 %,że może dla mnie się zmieni,że na pewno mnie nie zdradza itd itp..żyłam fikcją ,mieszkałam z tymi facetami, do każdego z nich po prostu się przeprowadzałam ,nie ważne czy mieszkał z rodzicami czy sam czy z siostrą…,chciałam uciec…do dnia dzisiejszego nie mam swojego mieszkania i do dziś uciekam..”

                      Dla tego posluchaj doswiadczonej kolezanki 😉
                      A tak powaznie..masz prawo szukac, masz prawo do bledow,
                      masz prawo mowic NIE, masz prawo mowic gdy czujesz dyskomfort…
                      Pokochanie siebie w tym pomaga, po prostu….
                      Ale zeby nauczyc sie kochac siebie to juz inna bajka..dluga droga..ale WARTO…
                      Znajdz swoja sciezke i nią podązaj, ale nie boj sie czasem zboczyc z drogi,
                      kazdą pomylke, wpadke, porazke traktuj jako drogocenne doswiadczenie zyciowe
                      i pamietaj ze zawsze mozesz wrocic na swoja sciezke wlasnego rozwoju..
                      pzdr
                      Gosia

                      Margo
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 244
                        w odpowiedzi na: moje porąbane związki #59570

                        Witaj,
                        tak sobie mysle z perspektywy czasu, ze odpowiedzi trzeba szukac w sobie.
                        Ja w zycie uczuciowe weszlam z koszmarnym bagazem z dziecinstwa…
                        Najpierw trzeba uporzadkowac wlasne "Ja", odnalezc siebie, pokochac siebie
                        aby moc budowac trwałe związki…
                        Taki remanet w sobie pozwala na wiele spraw spojrzec z zupelnie innej perspektywy.
                        Do dzis odnajduje sytuacje w ktorych dzisiaj zachowuje sie spokojniej, z dystansem,
                        z usmiechem niz kiedys, gdy bylam wiecznie niezadowolona, smutna….

                        napewno spotkasz w zyciu tego jedynego…uwierz w to….

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 217)