Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 201)
  • Autor
    Wpisy
  • anis79
    Uczestnik
      Liczba postów: 203

      dzieńdobrywieczór 🙂

      [url=http://www.youtube.com/watch?v=oGNLGJxPwRo]Karola[/url]

      anis79
      Uczestnik
        Liczba postów: 203
        w odpowiedzi na: kółko różańcowe #38176

        Danuel napisał:
        „Ja mam pytanie – co jest złego w ocenianiu. Czy uważacie że uda wam się myśleć, rozumować, istnieć bez oceniania innych i zjawisk zwiazanych z interakcja z lud¼mi.”
        Być może nie ma w ocenianiu nic złego, być może nawet jest dla rodzaju ludzkiego bardzo naturalne, tak jak wyprożnianie… Nie sadze, żeby można było istnieć bez oceniania, tak jak bez załatwiania potrzeb fizjologicznych. Ale jeśli przyjmujemy, że kontrolujemy te potrzeby, z pewnych względow kulturowych, to tak samo możemy na forum zastosować się do zasady 'nieoceniania’, ponieważ ona czemuś służy. Choćby temu, że ludzie opowiadajacy o swoich najgorszych i najciemniejszych przeżyciach czuja się bezpieczniej i nie boja się, że ktoś im wyjedzie – 'ty głupolu, ty tchorzu’ etc.

        „I jeszcze jedno – dlaczego upieracie się że forum/czat ma być niczym miting bad¼ terapia i przez to opierać się na takich samych zasadach.”
        Nie wiem jak inni, ale ja nie byłam na żadnym mitingu. Przy niczym się nie upieram. Taka jest moja refleksja. Patrzac na forum sprzed prawie dwoch lat i teraz, dla mnie najbardziej dostrzegalna rożnica jest odejście od tamtych zasad. Nie wiem dlaczego one tu obowiazywały i czy były jakoś sformalizowane, po prostu w moim odczuciu tak było.

        anis79
        Uczestnik
          Liczba postów: 203
          w odpowiedzi na: kółko różańcowe #38131

          IMHO nie chodzi o żadne kołka ani kwadraty. Kiedyś na forum przestrzegane były zasady z mitingu: nie oceniamy, nie radzimy, dzielimy się swoim doświadczeniem. A teraz powiedzmy… nie zawsze :rolleyes:

          anis79
          Uczestnik
            Liczba postów: 203

            Co do Pana Ellisa, to może i jest ono szybkie. Ale czy lepiej myśleć o sobie 'jestem taka beznadziejna, że on mnie zostawił’ czy 'zostawił mnie, no coż, najwyra¼niej to nie jest facet dla mnie’. Od samej świadomości pewnie nie będzie mniej bolało he he ale skoro tak w życiu bywa, to chyba nie warto dodatkowo się kopać?
            Pewnie trochę to zalatuje oszukiwaniem się, bo człowiek i tak się czuje zraniony, czy albo życzy drugiej stronie co najmniej kontroli skarbowej 😉 ale nie jesteśmy robotami, nie ma opcji przełacznika: kocha/nie kocha…

            anis79
            Uczestnik
              Liczba postów: 203

              Dla mnie zajęty facet jest zajęty i już. Nie pakuję cię w cudze zwiazki dlatego, że wierzę, że wszystko co robimy do nas wraca. Dwa raz zdarzyło się, że jakaś panna (zazwyczaj, o zgrozo!, uważałam ja za przyjaciołkę) wbiła się na trzeciego. Jeśli facet był zainteresowany, to coż… "Albert Ellis powiada, że w zasadzie bycie porzuconym jest zjawiskiem pozytywnym – jest to najszybszy i najskuteczniejszy sposob na pozbycie się ze swego otoczenia osoby, ktora nas nie lubi i nie jest warta naszej miłości." 😉

              dziuba^ napisał:
              „ale skad mozna byc pewnym,ze to milosc,ze to ten jedyny…
              czesto baby leca za facetem,ktorego nie moga miec…komplikuja sobie wyobrazajac Bog wie co… :dry:”
              Też tak myślę. 'grass is always greener on the other side’ :laugh:

              anis79
              Uczestnik
                Liczba postów: 203
                w odpowiedzi na: Szukam Waszych historii #37584

                pomoc_darek napisał:

                NIE CHCE opisywac historii innych – nie chcę pisac o innych. Chcę pisać o sobie i skupić się na sobie. Wasze historie maja mi pokazać, czy i na ile moje odczucia, emocje, terapia maja jakiś wspolny punkt odniesienia. Nie wiem, czy to tylko moj problem, ale zastanawiam się, czy to, co teraz czuję, przeżywam jest normalne, wspolne dla DDA, z całym szacunkiem dla indywidualności każdego z nas. Ale zastanawiam się – czy np. to, że w czasie od decyzji do umowionego spotkania byłem bardziej pobudzony – jest "normalne"? Czy zdrowienie musi boleć? czy jest tutaj coś podobnego do objawow z odstawienia?”

                Witaj, śledzę ten watek i nie rozumiem Cię. Piszesz, jak wyżej, że to ma być ksiażka o Tobie, by parę postow dalej zarzucać ludziom, iż Cię znięchęcili. Z mojej wiedzy o pisaniu jako procesie coś mi tu nie gra. Naprawdę wystarczyły 3 krytyczne posty, żeby się odwracać od tego miejsca? A co będzie po 1 recenzji wydawcy? Będziesz się rzucał do Wisły????
                Skup się na pracy nad soba. Jedna ze sztandarowych cech DDA jest chęć zasdpokajania potrzeb innych kosztem swoich własnych. Jeszcze nie zaczałeś się 'leczyć’, a już chcesz pomagać innym w zdrowieniu. IMHO właśnie to nie jest normalne!
                ¯yczę powodzenia w terapii 🙂

                anis79
                Uczestnik
                  Liczba postów: 203
                  w odpowiedzi na: Grupy wsparcia – DDA #37477

                  Mi to wyglada na miting czy jak to się zwie. Nie mam w tej formie doświadczen. Chodzę na grupe – zajęcia w zamkniętym gronie z psychologiem. I taka formę pracy nad soba – o ile jest możliwość – polecam. Też miałam obawy przed pierwszym spotkaniem, w trakcie było rożnie, a teraz właściwie konczę i widzę, że to była jedna z najlepszych rzeczy jakie w życiu dla siebie zrobiłam :laugh:

                  anis79
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 203
                    w odpowiedzi na: Grupy wsparcia – DDA #37474

                    Grupa wsparcia, tzn masz na myśli terapię grupowa czy jakiś miting?

                    anis79
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 203
                      w odpowiedzi na: CHEPRI ODCHODZI!!! #37411

                      wroci czy nie wroci, to coż gorszego może jej się przydarzyć od bycia taka, jaka się nam tu zaprezentowała? :blink:

                      anis79
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 203
                        w odpowiedzi na: NIEDOBRZE MI #37376

                        chepri napisał:
                        „Anis79
                        a czy wiesz czym dławi się człowiek podczas wypadku samochodowego?
                        może błyśniesz i sobie zapobiegniesz?”
                        i tu mnie masz! NIE WIEM
                        mogłabyś zademonstrować? :rolleyes:

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 201)