Odpowiedzi forum utworzone
-
AutorWpisy
-
w odpowiedzi na: forumowicze w Dublinie #46064
Do Ania81 – Grupa w Galway dziala preznie i dosc regularnie. Spotykamy sie w kazda sobote o 20.00 w kaplicy uniwersyteckiej NUIG. Zapraszam. Jesli masz jakies pytania, pisz:
annvina@wp.plw odpowiedzi na: forumowicze w Dublinie #46063Witaj znow Sfistak.
Widzisz, tak to jest – kiedy masz wybor siedziec na kasie w hipermarkecie za 8.63/h w najprzerozniejszych godzinach, a siedziec w biurze, 8 godzin dziennie, z czego 4 pracuje, a 4 nudze sie, od poniedzialku do piatku na umowie permanent opiewajacej na 23 000/rok – No powiedz mi zastanawialbys sie dlugo?
Oczywiscie jestem co weekend w Galway :
1)mam tam faceta
2)przyjaciol
3) "moja" ukochana grupe DDA
4) No i to jest GalwayA jak bede cos wiedziec o DDA w Limericku, dam znac na forum…
w odpowiedzi na: forumowicze w Dublinie #45866Witaj Sfistak!!!
Ja tez mieszkam w Limericku (choc wczesniej mieszkalam i dzialalam w Galway – nadal istnieje tam "moja" grupa). Od przyszlego tygodnia – najprawdopodobniej – lub za dwa tygodnie startuje polska grupa DDA w Limericku. Co Ty na to?w odpowiedzi na: Milosc…….. #38036Ta miłość to bardzo skomplikowana rzecz… Gdy jest szczęśliwa i spełniona – przynosi szczęście i radość, gdy jest nieodwzajemniona lub, co gorsze, toksyczna przynosi bol…
Ja kochałam – bardzo – poświęciłam bardzo dużo dla kogoś, kto nie był tego wart… Przeżyłam 4 lata piekła… Jak typowe DDA nie wierzyłam, że ktoś inny może mnie zechcieć… pokochać… Po zerwaniu zwatpiłam w miłość… Stałam sie cyniczna, oschła, wyrachowana…
Zwiazałam się z facetem – na zasadzie "ja nikogo nie mam, ty nikogo nie masz, oboje jesteśmy poranieni, potrzebujacy ciepła i bliskości, więc dlaczego nie?" Ale bez wielkich słow i deklaracji o miłości, zwiazkach itd.
I co? .
I tak nam dobrze ze soba… Teraz dopiero wiem, jak może być między kobieta i mężczyzna, jak wspaniale, jak normalnie…
Bo nie można żyć bez miłości, bez bliskiego człowieka, bez czułości..
Byłam bardzo zraniona i zrażona… a jednak znalazł się balsam na te rany – balsam złożony z czułości, zrozumienia, kompromisu, rozmowy, drobnych przyjemności…
Noel – znajdziesz miłość, wierz mi… Z Twoim wnętrzem i wrażliwościa, znajdziesz wspaniała kobietę… Masz 26 lat, dobrze policzyłam? To tyle, co ja… moj facet ma 28 i też jeszcze nie zaznał prawdziwej miłości… Razem sie jej uczymy…
Moj ojczym poznał moja mamę, jak miał 53 lata, ona miała 39 – i to też była wielka miłość – od pierwszego wejrzenia – dla niego pierwsza w ogole, dla niej pierwsza nietoksyczna…
Więc chyba nigdy nie jest za po¼no…
Prawda?w odpowiedzi na: dda/ddd gdańsk #37543Grupa "Przebudzenie" działa w Gdansku przy Zakopianskiej, wchodzi się od Kartuskiej, 15 minut szybkim spacerkiem od dworca.
I nie chrzancie mi tu, "wybieram się", "nie mogę się wybrać" itd. 😡
Przez prawie rok dojeżdżałam z Wejherowa co tydzien! Zapytacie dlaczego nie do Gdyni? Bo "Przebudzenie" to moja grupa od poczatku, byłam przy jej zakładaniu i teraz bardzo mi jej brakuje… 🙁
Teraz jestem w Irlandii i chcę założyć grupę tutaj, bo jest ogromne zapotrzebowanie. Przy polskiej parafii działa grupa AA, więc może i na DDA znajdzie się miejsce…w odpowiedzi na: dda irlandia/cork #37286A może w Galway? Może znacie kogoś z Galway, kto chciałby dołaczyć???
Jestem DDA, chodziłam do gdanskiej grupy "Przebudzenie", byłam w Zakroczymiu. teraz przyjechałam do Galway w Irlandii. Spotykam wokoł siebie ludzi, ktorzy potrzebuja mitingow, sa zainteresowani, szukaja pomocy, mnie rownież brakuje mitingow. Wiem, że przy polskim duszpasterstwie, przy kościele św. Patryka działa grupa AA. Chciałabym założyć grupę DDA, a może już istnieje? Czy ktoś coś wie??? DDA z Galway, Irlandia, dajcie znać!!!w odpowiedzi na: Poszukuję Krzysztofa z Warszawy. #37285Ja też!!!
Fantastyczny człowiek!!!
Nie odpisuje na maile, nie wiem, co się dzieje….Witajcie!
Jestem DDA, chodziłam do gdanskiej grupy "Przebudzenie", byłam w Zakroczymiu. teraz przyjechałam do Galway w Irlandii. Spotykam wokoł siebie ludzi, ktorzy potrzebuja mitingow, sa zainteresowani, szukaja pomocy, mnie rownież brakuje mitingow. Wiem, że przy polskim duszpasterstwie, przy kościele św. Patryka działa grupa AA. Chciałabym założyć grupę DDA, a może już istnieje? Czy ktoś coś wie??? DDA z Galway, Irlandia, dajcie znać!!!Edytowany przez: annvina, w: 11.02.2007 21:35
Edytowany przez: annvina, w: 11.02.2007 21:37
-
AutorWpisy