Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 11)
  • Autor
    Wpisy
  • Dominikkowy
    Uczestnik
      Liczba postów: 15

      Nie mówię o łóżku. Np. podczas przytulania. Mam mieszane uczucia, bo co jeżeli dziewczyna odbierze to za oznakę słabości?

      Dominikkowy
      Uczestnik
        Liczba postów: 15

        No dobra. A czy normalne jest, że np. mówię partnerce (podczas zbliżenia), że nigdy nie doświadczyłem czułości? Nie chciałbym zostać odebrany jako desperat. A DDA musi zgadywać co jest normalne a co nie.

        Dominikkowy
        Uczestnik
          Liczba postów: 15

          E tam zakupy zrobię sam. Posprzątać tyż… Decydować o to gdzie pojedziemy też. Bardziej chodzi mi o „tampon emocjonalny”.

          Dominikkowy
          Uczestnik
            Liczba postów: 15

            Oczywiście, że tak mam(y).

            Nie miałaś wystarczającej ilości akceptacji. Twoje myślenie jest ukierunkowane na Twoje „ja” i odrzucenie, a nie na konstruktywne rozwiązywanie problemów i akceptację siebie (akceptujesz siebie w trudnej sytuacji to i akceptujesz jego).

            Jak miałaś problemy ze sobą, w szkole, z koleżankami to jak reagowali na to Twoi najbliżsi? Akceptowali to, czy im to „zwisało”?

            Dominikkowy
            Uczestnik
              Liczba postów: 15
              w odpowiedzi na: Wegetacja,samotnosc #461676

              Wolontariat to naprawdę dobry pomysł. Ale jak ze wszystkim – nie miej oczekiwań.

              2. Polecam książki Marshalla Rosenberga.

              3. Polecam medytację…

              Widzę, że masz potrzebę – jak i ja – którą nie wiesz jak zaspokoić. A właściwie dwie sprzeczne. Potrzeba czułości a z drugiej potrzeba bezpieczeństwa (no bo przecież ktoś mnie może odrzucić). U mnie jest tak, że te dwie potrzeby ze sobą kolidują. A i tak wygrywa potrzeba bezpieczeństwa. Więc odgradzam się od ludzi, bo tak jest dla mnie pewniej. A z drugiej promieniuję aurą: „weźcie się mną zaopiekujcie, bo jak nie to foooch!”

              Dominikkowy
              Uczestnik
                Liczba postów: 15

                @anilewe Nie boje się takich „informacji zwrotnych” Tak jest, że niektórzy mają w sobie takie coś co przyciaga a innych odpycha.

                 

                Dominikkowy
                Uczestnik
                  Liczba postów: 15
                  Dominikkowy
                  Uczestnik
                    Liczba postów: 15
                    Dominikkowy
                    Uczestnik
                      Liczba postów: 15

                      Mam podobnie. Oboje mamy potrzebę pewności w byciu akceptowanym i kochanym. Stąd oczekiwania (a właściwie żądania) potwierdzania tego, że jesteśmy kochani i akceptowani. Jeżeli tego nie mamy czujemy się odrzuceni.

                      Dominikkowy
                      Uczestnik
                        Liczba postów: 15

                        Tak. Poczucie bezpieczeństwa jest związane z pewnością siebie. Pewność siebie to stan, w którym czujesz się bezpiecznie sam ze sobą.

                        Poprzez np. poczucie kompetencji, które jest związane z dzieciństwem. To rodzice nam je nadają.

                      Przeglądasz 10 wpisów - od 1 do 10 (z 11)