Odpowiedzi forum utworzone

Przeglądasz 7 wpisów - od 1 do 7 (z 7)
  • Autor
    Wpisy
  • kaboomkazoo
    Uczestnik
      Liczba postów: 8
      kaboomkazoo
      Uczestnik
        Liczba postów: 8
        w odpowiedzi na: Czy dda umie kochac #461805

        Raczekj tak, bo jak raz czegoś doswiadczysz, potem czujesz brak.

        kaboomkazoo
        Uczestnik
          Liczba postów: 8
          w odpowiedzi na: Czy dda umie kochac #461799

          Gniewko, zazdroszcze Ci zatem.

          kaboomkazoo
          Uczestnik
            Liczba postów: 8
            w odpowiedzi na: Dziś czuję się ….. #461785

            Elisheba, dzieki za wsparcie, nawet nie wiesz ile te słowa dla mnie znaczą.

             

            Postaram się nie dać.

            kaboomkazoo
            Uczestnik
              Liczba postów: 8
              kaboomkazoo
              Uczestnik
                Liczba postów: 8
                w odpowiedzi na: Dziś czuję się ….. #461772

                Dzis czuje się bezsilny, beznadziejny i mam cholerne wyrzuty sumienia. Wyrzuty sumienia, bo nie wierze własnej matce i mimo, iz mam świadomość, ze to nie moja, a jej wina, bo kłamała, bo manipulowała, to je mam. Moja matka pije od 15 lat, nie raz zawiodła, nie raz potrafiła mi udowodnić, ze niestety alkohol jest już ważniejszy niż wszystko inne. Nie otwierała drzwi w święta, bo leżała pijana. Wiem, ze mnie kocha, ale wiem, ze to jest od niej silniejsze.

                Od soboty nie odbierała telefonu, odebrała w poniedziałek, twierdzać, ze jest obłożnie chora, prawie umierająca. Nie uwierzyłem, ale w tej samej sekundzie pojawiło sie poczucie winy. Jak moge nie wierzyc własnej matce, no jak? Jak moge sie nazywac jej synem?

                Chciała znów pożyczyć pieniądze, ze niby, ze na sklep (czynsz – prowadzi warzywniak), bo inaczej jej wypowiedza umowe i co ona zrobi. Pewnie mowiła prawdę, na alkohol nie chciał, to wiem, ale wiem tez, ze to co miała, przepiła, a teraz nie ma na to, na co miec powinna. Wiem, ze nie moge jej pomoc, bo gdy to zrobię, dam jej po raz kolejny przyzwolenia na to by piła. Tak mamo,  przeleje Ci pieniadze, a Ty za tydzien znow sie napij, pij cały tydzien, baw sie dobrze, kocham Cię. I znów kolejne wyrzuty sumienia, mimo, iż wiem, ze robie dobrze w głowie krązy ta chora mysl: a jak jej zamkną ten sklep naprawdę? To będzie moja wina, bo nie pomogłem, nie wyciągnąłem reki do własnej matki, jestem zwykłym skur***m. Czuje sie po prostu rozdarty, jak stara koperta, która ląduje w koszu na smieci. Wiem, ze robie słusznie, ale tego nie czuje.

                Sorry, za błędy – emocje.

                Bohater

                kaboomkazoo
                Uczestnik
                  Liczba postów: 8
                  w odpowiedzi na: Czy dda umie kochac #461771

                  Potrafie kochac, kocham szczerze, kocham bardzo. Problem polega na tym, ze potrzebuje aby ktoś miłość okazywał mi non-stop. Halber na jednym z obrazków z Bohaterem napisała: nieustana potrzeba głasków po prostu kiedyś mnie wykonczy. Doskonale znam te słowa i je rozumiem. Gdy tych glasków nie ma w takiej ilosci, w jakiej bym sobie zyczył, zaczynają sie schody. Zaczyna sie poczucie winy, pojawia sie pytanie: dlaczego?

                  Cieżko dopuscic do siebie mysl, ze nie o to w miłosci chodzi, by sie tylko „glaskac”. Ale jesli jej sie nigdy nie doswiadczyło i bazuje tylko na własnym jej wyobrazeniu, to własnie tak sie konczy.

                Przeglądasz 7 wpisów - od 1 do 7 (z 7)